Far Cry okiem lekarza. Specjalista ocenia sposoby leczenia w grze
Postać często pogorszyłaby sytuację.
Doktor Jordan Wagner - znany w mediach społecznościowych jako Doctor ER - opublikował film, w którym ocenia charakterystyczne animacje leczenia w grach z serii Far Cry. Okazuje się, że w wielu przypadkach postacie robią sobie jeszcze większą krzywdę.
Doktor Wagner zwraca między innymi uwagę na usuwanie ciał obcych z kończyn postaci. Jest to wysoce niewskazane, ponieważ w ten sposób możemy otworzyć ranę i spowodować infekcję oraz mocne krwawienie. Co więcej, kule po postrzale często znajdują się na tyle głęboko w tkance, że nie można ich łatwo usunąć zwykłym nożem, obcęgami lub… zębami.
Krytycznie wyraził się również na temat nastawiania złamanych kości. Ubisoft użył do animacji nierealistycznych dźwięków, a dodatkowo taki zabieg byłby bardzo bolesny, podczas gdy postacie nie wydają przy tym praktycznie żadnego odgłosu. Cały film można zobaczyć poniżej.
Doctor ER docenił natomiast to, że postać często od razu bandażuje ranę, co jest niezwykle istotne przy większości obrażeń. Zauważył też, że dopuszczalne jest użycie srebrnej taśmy klejącej zamiast opatrunku, tak jak to czynią bohaterowie Far Cry 6.
Pochwalił również pomysł wypalania rany zapałkami lub cygarem, chociaż w szpitalach do identycznego zabiegu stosuje się oczywiście specjalistyczne narzędzia.