Fassbender: „Matrix” inspiracją dla filmu Assassin's Creed

Producent i odtwórca głównej roli w filmie Assassin's Creed - Michael Fassbender - przyznał w ostatnim wywiadzie, że „Matrix” był jedną z inspiracji podczas kręcenia produkcji.

- Zawsze myślałem o „Matriksie” gdy mowa o tym tytule - przyznał aktor w rozmowie z Empire. - Koncept pamięci DNA wykracza poza zwykły gatunek fantasy, ponieważ mamy coś, w co widownia może uwierzyć. Odbiór jest wtedy na innym poziomie.

Przy odrobinie wysiłku, serie „Matrix” oraz Assassin's Creed połączyć może motyw urządzenia przenoszącego użytkowników do innej rzeczywistości. W filmach mowa o przejściu między światem rzeczywistym i symulacją, a w grach - powrotu do genetycznych wspomnień w Animusie.

Fassbender w wywiadzie porusza także temat efektów specjalnych. Film ma w dużym stopniu korzystać z „praktycznych” elementów, bez przewagi grafiki komputerowej.

- Mamy bardzo mało akcji na „green screenie”, co jest nietypowe w filmach tego typu - mówił. - Kaskaderzy skaczą po budynkach w Valetcie [stolica Malty - dop. red.]. Jeden kaskader [Damian Walters] wykonał 35-metrowy skok wiary, bez liny. Wygląda to całkiem efektownie.

Jak można się spodziewać, w „Assassin's Creed” nie zabraknie również przemocy, choć Fassbender zapewnia, że element ten będzie ujęty „bez przesady”.

Produkcja zadebiutuje w kinach pod koniec roku - 21 grudnia.