Fatality w filmie Mortal Kombat jest tak krwawe jak w grze
Ujawnia nowy fragment produkcji.
Opublikowano nowy fragment z debiutującego dzisiaj w Stanach Zjednoczonych filmu Mortal Kombat. Nagranie prezentuje przykładowe fatality, czyli brutalny cios kończący.
Z wideo, które udostępniono na oficjalnym Twitterze gali The Game Awards, wynika, że wspomniane ataki w ekranizacji będą równie krwawe jak w serii bijatyk od deweloperów ze studia NetherReaml.
Materiał przedstawia pojedynek między wyposażonym w cybernetyczne ręce Jaxem, a jednym z przeciwników. Na ogłuszonym oponencie wojownik wykonuje swoje klasyczne i znane z gier fatality, miażdżąc głowę rywala.
Reżyser filmu - Simon McQuoid - już wcześniej sugerował, że produkcja wyróżni się wysokim poziomem brutalności. W wywiadach podkreślał, że twórcy chcieli „wynieść przemoc do granic możliwości”.
Słowa autora potwierdza nie tylko wspomniany fragment, ale także opublikowane niedawno wideo, które przedstawia pierwsze siedem minut obrazu. Nadmienić warto, że w USA projekt otrzymał kategorię R, czyli jedną z najwyższych, oznaczających, że widzom poniżej 17. roku życia muszą towarzyszyć dorośli.
Nowy film Mortal Kombat debiutuje dzisiaj w amerykańskich kinach i platformie streamingowej HBO Max. Ta ostatnia nie jest dostępna w Polsce, więc nie wiadomo, kiedy produkcja pojawi się w naszym kraju.