FIFA jednak nie "ustawia" meczów online? Wycofano pozew po wyjaśnieniach EA
I rozmowach z inżynierami.
- Wycofano pozew oskarżający EA o „ustawianie” meczów FIFA
- To efekt wyjaśnień ze strony producenta i rozmów z inżynierami
W październiku 2020 roku trzech Kalifornijczyków złożyło pozew zbiorowy przeciwko EA, oskarżając producenta o sekretne manipulowanie wynikami meczów online w serii FIFA. Teraz postanowili jednak wycofać skargę - po serii wyjaśnień ze strony Electronic Arts.
Gracze już od wielu lat podejrzewają piłkarski cykl o „ustawianie” meczów w sieciowym trybie Ultimate Team. Wystarczy wpisać w YouTube „FIFA scripting”, aby zobaczyć mnóstwo filmów z utalentowanymi bramkarzami przypadkiem przepuszczającymi piłkę, gwiazdami futbolu nie trafiającymi do pustej bramki czy piłką przechodzącą przez nogi obrońców i wpadającą do siatki.
Nikt nigdy nie udowodnił EA stosowanie wspomnianych praktyk, ale wydawało się, że gdy w 2018 roku producent opatentował oparty na sztucznej inteligencji system Dynamic Difficulty Adjustment (dynamiczna zmiana poziomu trudności, w skrócie również DDA), dowód jest jak na dłoni. Technologia ma bowiem wpływać na sytuację na boisku w taki sposób, aby zachęcić gracza do inwestycji w mikrotransakcje - przykładowo poprzez utrudnienie zwycięstwa po serii udanych meczów, by wywołać uczucie frustracji.
Electronic Arts przekonuje jednak, że nie stosuje DDA w żadnym trybie sieciowym, wliczając w to FIFA Ultimate Team. Firma przedstawiła autorom pozwu dokładne informacje o systemie, a także pozwoliła powodom porozmawiać z inżynierami. Pozew wycofano.
„O ile EA posiada patent na technikę DDA, nigdy nie została ona użyta w FIFA, Madden i NHL, i nigdy nie będzie” - czytamy w oświadczeniu na oficjalnej stronie. „Nigdy nie wykorzystalibyśmy DDA do zapewnienia graczom przewagi lub niekorzyści w sieciowym trybie wieloosobowym żadnej naszej gry”.