Skip to main content

Film o Sonicu opóźniony, by poprawić wygląd bohatera

Reakcja na krytykę fanów.

Wytwórnia Paramount Pictures poinformowała o opóźnieniu filmu „Jeż Sonic”. Wbrew wcześniejszym planom, produkcja nie wejdzie na ekrany kin w listopadzie, a dopiero 14 lutego 2020 roku.

We wpisie na Twitterze reżyser obrazu - Jeff Fowler - wyjaśnił, że premierę przesunięto, by tytułowy bohater „wyglądał dobrze”. Dodatkowy czas twórcy wykorzystają więc na poprawienie mocno krytykowanego projektu postaci.

Co ciekawe, artysta opatrzył wiadomość hashtagiem informującym, że specjaliści od efektów specjalnych nie będą musieli zostawać po godzinach. To reakcja na obawy fanów, że ekipa stanie przed koniecznością pracowania w stresie i pod presją czasu.

Ujawniony w pierwszym zwiastunie wygląd filmowego Sonica nie przypadł do gustu fanom niebieskiego jeża. Niezadowolenie wyrazili między innymi w fali memów, którymi naśmiewali się z projektu postaci.

Krytyka dotarła jednak do producentów. Wspomniany Fowler jakiś czas temu oznajmił, że podjęto decyzję o wprowadzeniu stosownych zmian - podkreślił, że twórcom zależy na tym, by bohater był „jak najlepszy”.

Zobacz na YouTube

W nowym filmie Sonic trafi na Ziemię, by uratować świat przed bliżej niesprecyzowanym zagrożeniem. W ochronie ludzkości pomoże niejaki Tom Wachowski (w tej roli James Marsden). Obaj będą musieli jednak poradzić sobie ze współpracującym z wojskiem USA doktorem Robotnikiem - w szalonego naukowca wciela się Jim Carrey.

Zobacz także