Skip to main content

Film „Uncharted” dostanie sequel - zapewnia producent

Mimo mieszanego odbioru.

Film „Uncharted" z 2022 roku nie zebrał najwyższych ocen od krytyków, ale sprzedał się całkiem nieźle. Producent Charles Roven ciepło wspomina prace nad produkcją i zapewnia, że z pewnością nakręci w przyszłości kontynuację.

Roven podzielił się swoim niezwykle entuzjastycznym podejściem w wywiadzie na łamach magazynu The Hollywood Reporter. Zapytany o potencjalne plany produkcji sequela, biorąc pod uwagę sukces finansowy pierwszej części, odpowiedział:

O tak! Naprawdę dobrze się bawiliśmy przy tym filmie. Fani bardzo go polubili. Ludziom, którzy nic nie wiedzieli o grze, też się spodobał. Więc zdecydowanie chcemy zrobić kolejny - powiedział.

„Uncharted” zarobiło od premiery ponad 400 milionów dolarów w światowym box office. Produkcja z Tomem Hollandem w roli głównej zaliczyła też o wiele mocniejsze otwarcie niż głośne widowiska z czasu pandemii, uzyskując 12 procent wyższe rezultaty niż „Eternals”, o 18 procent niż „Czarna wdowa” i 21 procent niż „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni".

Sukces finansowy nie odzwierciedlał się jednak w opiniach krytyków. Pierwsze recenzje zapowiadały produkcje co najwyżej przeciętną. Aktualny wynik w agregatorze Rotten Tomatoes to zaledwie 40% pozytywnych ocen. Warto jednak zwrócić uwagę na spory rozstrzał zdań między widownią, a dziennikarzami. W przypadku tych pierwszych, ocen pozytywnych jest aż 90%.

Roven nie ujawnił do tej pory żadnych konkretów w temacie potencjalnego sequela. Końcówka „jedynki” otworzyła jednak pewne furtki. W scenach po napisach mogliśmy zobaczyć postać Sama, a więc brata protagonisty, dobrze znanego fanom Uncharted 4. Być może druga część mogłaby podążyć tropem ostatniej odsłony serii gier.

Zobacz także