Final Fantasy 12 doczeka się odświeżonej wersji - raport
AKTUALIZACJA: Wzmianka o remake'u to tylko „pomyłka”.
Aktualizacja (16:25): Organizatorzy koncertu Distant Worlds wystosowali sprostowanie, w którym wyjaśniają, że określenia „Final Fantasy 12 remake” użyto w wyniku pomyłki.
„Po rozmowie z kompozytorem Hitoshi Sakimoto na temat kolejnych koncertów muzyki z Final Fantasy 12, niestety przez pomyłkę użyto określenia »remake« podczas ogłoszenia na scenie” - czytamy w komunikacie.
„Przepraszamy za zamieszanie, jakie mogło to wywołać.”
Warto dodać, że takie postawienie sprawy nie oznacza od razu, że nie powstaje „remaster” gry, ale na konkretne informacje od Square Enix musimy jeszcze poczekać.
*
Oryginalna wiadomość (12:25): Nieoficjalne doniesienia kompozytora Arniego Rotha sugerują, że Final Fantasy 12 z 2006 roku doczeka się odświeżonej wersji.
Artysta wspomniał podczas jednej z imprez w Stanach Zjednoczonych, że produkcja ukaże się jako „remake”. Ups!
Dyrygent Arnie Roth prowadził koncert Final Fantasy Distant Worlds w Pittsburghu, wymieniając odsłony serii, których już nie może się doczekać: Final Fantasy 15 oraz „remake” Final Fantasy 12.
Przypuszczamy, że Square Enix nie zdecyduje się jednak na pełne odtworzenie tytułu, a jedynie na odświeżenie go w formie remastera. Możliwe też, że muzyk pomylił się i miał na myśli Final Fantasy 7, które rzeczywiście powstaje w nowej wersji.
Square Enix nie skomentowało jeszcze sytuacji.
Final Fantasy 12 ukazało się pierwotnie w 2006 roku, na PlayStation 2. Nowości w tej odsłonie zasłużonej serii to między innymi płynny system walki, możliwość sterowania kamerą czy szersze opcje doboru umiejętności i akcji podczas potyczek.
Akcja toczy się w krainie Ivalice, gdzie wojnę toczą imperia Archadia i Rozarria. Małe królestwo Dalmasca zostaje wchłonięte przez to pierwsze państwo. Księżniczka Ashe formuje ruch oporu, do którego dołącza Vaan oraz inni bohaterowie.
Poniżej kluczowa scena z wspomnianego koncertu, w okolicach 0:20.
Krótka przerwa? Zobacz także: