Final Fantasy 15 mogło powstać w Kanadzie. Grą zajmował się Eidos
Ostatecznie z pomysłu zrezygnowano.
Nowy wywiad ujawnia, że Squre Enix na jakiś czas oddelegowało obowiązek stworzenia Final Fantasy 15 do studia Eidos Montréal, odpowiedzialnego (później) za Marvel's Guardians of the Galaxy.
Były dyrektor artystyczny firmy - Jonathan Jacque-Belletête - rozmawiał na ten temat z serwisem TrueAchievements. Prace ostatecznie przekazano z powrotem do Japonii, lecz pomysł Kanadyjczyków był podobno „bardzo fajny”.
- [Eidos Montréal] wskrzesiło Deus Ex. Byłem dyrektorem artystycznym przy tym projekcie – wspomina deweloper, mając na myśli Deus Ex: Human Revolution. - Potem pełniłem to samo stanowisko przy okazji Mankind Divided. Następnie próbowaliśmy zrobić Final Fantasy 15.
- Później Square Enix zdecydowało się przenieść FF15 do Japonii. To był moim zdaniem duży błąd, ale to nie zmienia faktu, że to prawda. Nasz [pomysł] był bardzo, bardzo fajny - dodał Jacque-Belletête.
Dyrektor artystyczny nie zdecydował się niestety na podanie żadnych innych detali. Obecnie mężczyzna pracuje w studiu Rogue Factor, gdzie zajmuje się tajemniczym Hell is Us w stylu Death Stranding.
Obecnie podobne oddelegowanie obowiązków deweloperskich nie byłoby możliwe, ponieważ Square Enix sprzedało swoje zachodnie studia firmie Embracer. Mowa o ponad 1 tysięcu pracowników nie tylko w Eidos Montréal, ale także w Crystal Dynamics i Square Enix Montreal.