Final Fantasy 16 - Bahamut, walka z bossem

Jak skontrować ataki.

Poradnik - Przemysław Wańtuchowicz Deputy Editor

Data publikacji: 3 lipca 2023

Jednym z bossów w Final Fantasy 16 jest Bahamut. To potężny przeciwnik, który może wzbudzać strach, ale na tej stronie powiemy ci, jak skontrować jego ulubione ataki i jaką taktykę przyjąć.

Na tej stronie:

I faza
II faza
III faza
IV faza

I faza

Walka zaczyna się od serii filmowych akcji i dopiero po nich następuje właściwa część potyczki. Jednym z ulubionych ataków Bahamuta jest fala uderzeniowa. Kiedy boss się wznosi i pokazują się wokół niego iskry, wygląda, jakby szykował szarżę w twoją stronę, ale tak naprawdę uderza w ziemię i uwalnia falę - dopiero przed tą falą musisz zrobić unik!

Prawdziwa szarża następuje gdy boss składa skrzydła i kręci się w wirze. Po udanym uniku warto natychmiast doskoczyć do wroga i zadać kilka ciosów.

Podczas Wybuchu Aury musisz po prostu cofnąć się poza obszar działania czaru. Pamiętaj, że przytrzymując kółko możesz się bardzo szybko poruszać.

Po chwili spędzonej na walce nauczysz się nowej sztuczki - ataku Rozwidlony Rozbłysk (R2 + trójkąt). Gra chce, abyś użył tej mocy od razu, by pozbyć się lecących w twoją stronę kul energii, jednak możesz je też rozbić zwykłymi atakami dystansowymi, a resztę... ominąć. Zostaw Rozwidlony Rozbłysk na bezpośredni atak wymierzony w Bahamuta - będzie to znacznie lepsze rozwiązanie.

II faza

Po przerywniku filmowym wcielisz się w Feniksa. Ten atap jest bardzo prosty: zalecamy w ogólnie nie atakować bossa podstawowym atakiem, a tylko naładowanym (przytrzymanie trójkąta), jako że zdecydowanie szybciej zabiera mu zdrowie. Atak ten przerywaj gdy musisz zrobić unik, a także gdy musisz wykonać Salwę na energetycznych kulach (przytrzymaj kółko i namierz cele).

Z kolei podczas Megarozbłysku poruszaj celownikiem po krawędzi ekranu w kółko, okazjonalnie pomagając sobie unikiem, a powinieneś wyjść z ataku bez szwanku.

Gdy perspektywa (kamera) się zmieni, boss będzie na ciebie nasyłał także miny, a każda z nich będzie mieć własne życie. Tutaj ponownie najlepiej sprawdza się naładowany atak trójkątem, który radzi sobie z nimi w mgnieniu oka.

Tego samego ataku użyj, gdy Bahamut będzie się szykował do Gigarozbłysku. Atakuj miny naładowanym atakiem trójkąta, właściwie ignorując wszystko inne, co możesz po prostu ominąć.

III faza

W trzeciej fazie ponownie staniesz się Ifrytem. Bahamut nauczy się kilku nowych sztuczek, ale wszystkie są bardzo proste do uniknięcia. Dopilnuj tylko, żeby podczas Terrarozbłysku schronić się pod tarczą Feniksa.

Pamiętaj, by nie używać Rozwidlonego Rozbłysku do niszczenia energetycznych kul, których można zwyczajnie uniknąć. Używaj go tylko do bezpośredniego ataku Bahamuta, a walka skończy się szybko.

IV faza

Niech cię nie zwiedzie napis „Bahamut pokonany” - będziesz musiał z nim stoczyć jeszcze jedną bitwę, tym razem w przestrzeni kosmicznej oraz w roli tzw. Wyniesionego Ifryta.

Podczas tej walki radzimy utrzymywać bliski dystans do Bahamuta i nieustannie atakować go wręcz, korzystając też z Rozwidlonego Rozbłysku, gdy tylko się naładuje. Pamiętaj, że masz do dyspozycji Dziki Płomień (przytrzymanie kółka), który świetnie sprawdza się w roli uniku na bardzo długim dystansie.

Ważne: kiedy boss skończy już atak Świetlistość, cały czas do niego doskakuj i nie pozwól mu zwiększyć od ciebie dystansu. Dzięki temu ominiesz jeden z jego silnych ataków - Niebiańską Odlewnię. Będziesz mógł znaleźć się za jego plecami, gdy będzie ją wykonywał.