Final Fantasy 16 - Barnabas, walka z bossem
Czy można wygrać.
Pierwsza walka z Barnabasem w Final Fantasy 16 jest dość krótka i zdecydowanie nietypowa. Musisz przetrwać tylko kilka minut, po których Clive zostaje pokonany.
Jak na bossa specjalizującego się w szermierce, Barnabas ma dość słabe ataki wręcz. Warto zapraszać go do walki w zwarciu, a potem robić uniki, nieustannie go okrążając i czając się na okazję wymierzenia kilku ciosów w plecy. Szczególnie łatwe do uniknięcia i skontrowania są wirujące ostrza. Jeśli będziesz się kręcił wokół wroga, to zapewne ani razu cię nie trafią, a podczas tego ruchu wróg jest bezbronny.
Barnabas często się teleportuje i możesz czuć pokusę, by od razu wykonywać do niego Doskok Feniksa, jednak nie jest to najlepsze wyjście, bo po teleportacji często następuje frontalny atak, przed którym możesz nie zdążyć uskoczyć.
Po chwili nastąpi ładowanie Żelaznego Rozbłysku. Możesz próbować zbić fioletowy pasek do końca zanim upłynie czas, ale nie uda ci się to - zgodnie z fabułą, Clive masz tę walkę przegrać. Nie można więc teraz pokonać Barnabasa - przynajmniej na razie.
Jak zapewne się domyślasz, zyskasz jeszcze szansę na starcie z Barnabasem, jednak wtedy równowaga między potęgą bossa a Clive'a nie będzie tak zachwiana.
Następnie: Final Fantasy 16 - Moduł kontroli, walka z bossem
Spis treści: Final Fantasy 16 - poradnik i najlepsze porady
Poprzednio: Final Fantasy 16 - Sleipnir, walka z bossem