Skip to main content

Final Fantasy 16 wywołuje u niektórych graczy nudności i bóle głowy. Winowajcą rozmycie w ruchu

...którego nie można wyłączyć.

Graficzna funkcja zwana rozmyciem w ruchu to obiekt debat wśród graczy - jedni ją lubią, bo pozwala zamaskować niski framerate, inni od razu ją wyłączają. Motion blur jest też obecny w Final Fantasy 16, ale nie ma możliwości jego dezaktywacji. Niektórzy gracze skarżą się, że „agresywne” rozmycie w ruchu w grze Square Enix powoduje u nich nudności i bóle głowy.

Final Fantasy 16 ma najokrutniejszy motion blur, jaki kiedykolwiek widziałem w grze wideo. Doprowadziło mnie to do choroby lokomocyjnej na tyle intensywnej, że musiałem iść do toalety na wypadek, gdybym zwymiotował. Nie mogę uwierzyć, że wypuścili grę w takim stanie i nie zawarli poprawki w day 1 patchu” - napisał internauta na Reddicie. Oto kilka innych przykładowych wpisów:

  • Jestem po kilku godzinach gry i naprawdę mi się podoba, ale do cholery, rozmycie ruchu czasami wywołuje u mnie ból głowy” - thrawndo69.
  • Bardzo podoba mi się gra, a kiedy jestem w walce, to nie jest tak źle, ale chodzenie po świecie sprawia, że robi mi się niedobrze z powodu rozmycia” - Ok-Stranger7182.
  • Mam tak samo, prawie natychmiast wywołuje u mnie ból głowy. Nie jest tak źle, gdy gram na Steam Decku, ale na dużym telewizorze jest nie do zniesienia” - VegaBliss.

O rozmyciu w ruchu w Final Fantasy 16 wypowiedział się nawet John Linneman z Digital Foundry, który w swojej analizie technicznej gry stwierdził wcześniej, że motion blur zastosowany przez Square Enix bardzo mu się podoba. Najwyraźniej głosy krytyki zachęciły go do dodatkowego komentarza. Ekspert uważa, że sposób, w jaki poruszamy kamerą, ma duży wpływ na ewentualne wystąpienie nudności:

W końcu obejrzałem, jak w Final Fantasy 16 gra osoba, która czuje nudności z powodu rozmycia w ruchu. Jest tak jak myślałem - sposób, w który używa kamery jest zupełnie inny. Używa szybkich, szarpanych ruchów i często próbuje walczyć z kamerą, która chce się wycentrować” - napisał John Linneman.

Linneman przyznaje, że ze względu na profesję używa on jednak kamery w grach w dość charakterystyczny sposób.

Kiedy gram w gry trzecioosobowe, mam tendencję do niemal »jeżdżenia« postacią, wskazując kierunek, w którym chcę iść. Myślę, że te wszystkie lata nagrywania dla DF zmieniły sposób, w jaki używam kamery, ponieważ skupiam się na tworzeniu czystego, nadającego się do oglądania materiału. Teraz wydaje się to normalne”.

Wracając jednak do samego Final Fantasy 16, nie zdziwilibyśmy się, gdyby wkrótce ukazała się aktualizacja pozwalająca wyłączyć motion blur w opcjach.

Zobacz także