Final Fantasy 7 Remake i Forspoken za 339 zł na PC. Gracze krytykują ceny
Nie tego się spodziewano.
Ustalenie ceny Final Fantasy 7 Remake na 80 euro - lub 339 złotych - w Epic Games Store nie przypadło do gustu wielu fanom, którzy spodziewali się niższej ceny za tytuł, który ukazał się na konsolach już w ubiegłym roku.
O pomyłce zapewne nie ma mowy, ponieważ taka sama kwota zakupu widnieje na Steamie w przypadku Forspoken, innej nowości od Square Enix.
„Wyobrażam sobie coś takiego w przypadku Final Fantasy 16, ale nie Forspoken” - komentuje jeden z graczy. „A sześć miesięcy po premierze powiedzą, że sprzedaż była poniżej oczekiwań” - dodaje inny fan, przypominający o problemach wydawcy z przeszłości.
Pewnym rozwiązaniem byłyby ceny regionalne, czyli różne kwoty zakupu w zależności od kraju. Wydawca najwyraźniej nie zdecydował się jednak na taki krok, co w przypadku japońskiej korporacji nie jest większą niespodzianką.
„To chyba najdroższe podstawowe wydanie gry, jakie kiedykolwiek widziałem w Brazylii” - zauważa użytkownik z Ameryki Południowej.
Poza krytyką samego Square Enix oberwało się także Epic Games Store. Gracze szybko przypomnieli wypowiedź z 2019 roku, w której szef firmy - Tim Sweeney - zapewniał, że jego sklep w przyszłości zaoferuje niższe ceny.
- Gdy przejdziemy przez kilka cykli podejmowania decyzji, zobaczymy niższe ceny. Deweloperzy przeniosą oszczędności na użytkowników, bo zdadzą sobie sprawę, że zyski będą wyższe, jeśli sprzedadzą więcej egzemplarzy - mówił.
Menedżer miał wtedy na myśli zalety większej konkurencji na rynku platform dystrybucji PC. Ta nie uległa znacznemu zwiększeniu, ponieważ Epic często pozyskuje gry na wyłączność, a deweloperzy tymczasem faktycznie podjęli decyzje - ale podnoszą, a nie obniżają ceny.