Skip to main content

For Honor otrzyma serwery dedykowane

Ubisoft: „To jak wymiana silnika w jadącym samochodzie”.

Jednym z największych problemów For Honor już od dnia premiery jest kod sieciowy, a zwłaszcza bazowanie na P2P do łączenia graczy. Ubisoft zapowiedział jednak, że zamierza wprowadzić wkrótce serwery dedykowane.

Warto pamiętać, że określenie „serwery dedykowane” zdewaluowało się w ostatnich latach. Kiedyś oznaczało, że zainteresowany gracz mógł wynająć lub samodzielnie uruchomić własny serwer.

Rozkład jazdy For Honor

Teraz taka definicja po stronie Ubisoftu znaczy to po prostu, że gramy na serwerach producenta, bez konieczności wyszukiwania hosta wśród graczy.

Inne planowane nowości to tryb rankingowy i spore przebalansowanie rozgrywki, by uczynić atakowanie mniej ryzykowanym i skłonić graczy nie tylko do bronienia się. Do tego nowy samouczek oraz arena do samotnych treningów.

Nie podano konkretnych dat, lecz modyfikacje będą wprowadzane na przestrzeni kolejnych dwóch „sezonów” zmagań. Pierwszy odbędzie się w okresie sierpień - listopad, natomiast drugi to listopad - luty.

Najbliższy sezon (już trzeci, a pierwszy z wymienionych wyżej) to między innymi nowy tryb turniejowych pojedynków, pierwsze testy wspomnianych modyfikacji balansu, podniesienie górnego limitu reputacji oraz - standardowo - kolejne postacie, mapy czy bronie.

W okresie czwartego sezonu (listopad - luty) możemy za to spodziewać się wprowadzenia opcji zabawy z meczami „czterech na czterech” - razem z rankingiem umiejętności. Do tego wymieniona wyżej arena do treningów i samouczek.

Zobacz na YouTube

Deweloperzy zapowiadają na oficjalnym blogu Ubisoftu, że planują także częściej aktualizować For Honor za pomocą mniejszych łatek, poprawiających błędy techniczne i balans zabawy.

„To wielka robota” - mówi reżyser Damien Kieken na temat przejścia na serwery dedykowane. „Jeśli użyć porównania, to jak wymiana silnika w jadącym samochodzie. Zakres prac jest więc ogromny, ale zaczęliśmy już dość dawno temu.”

For Honor debiutowało w lutym i od tego czasu doczekało się już sporej liczby aktualizacji. Często w odpowiedzi na mniej lub bardziej stonowane głosy ze strony społeczności - jak było w przypadku głośnych kontrowersji z wirtualną walutą.

Zobacz także