Fortnite dostanie tryb rankingowy. Zastąpi dotychczasową Arenę

Epic Games oficjalnie zapowiedziało, że kultowe Battle Royale Fortnite otrzyma przebudowany system rankingowy, który zastąpi dotychczasową „Arenę”. W sumie gracze zostaną podzieleni na osiem dywizji, z czego pięć dodatkowo dzieli się na trzy rangi. Gracze trybu klasycznego oraz „zero budowania” będą kwalifikowani osobno.

„Nadchodzi nowy sposób na zdobycie Victory Royale... Będziesz się wspinać po rangach?” - napisało Epic Games na Twitterze. Nagranie pokazuje osiem ikon, przedstawiających kolejne dywizje: brąz, srebro, złoto, platyna, diament, elita, czempion i unreal.

Jak możemy przeczytać w zapowiedzi, system rankingowy zostanie wprowadzony w aktualizacji o numerze 24.40. Jednocześnie wystartuje „Sezon Zero” rozgrywek turniejowych, który potrwa do końca sezonu trzeciego rozdziału czwartego w Fornite. Twórcy wykorzystają ten czas na zebranie danych i usunięcie ewentualnych problemów oraz dopracowanie systemu rang.

Osoby, które w danym sezonie turniejowym osiągną najwyższą rangę „Unreal” nie będą mogły jej stracić do końca sezonu, nawet jeśli przegrają kilka meczy pod rząd. Jednocześnie otrzymają dostęp do rankingu najlepszych graczy, gdzie będą mogli dalej walczyć ze światowymi czempionami o pozycję w zestawieniu.

Na możliwość zdobycia wyższej rangi wpływają ogólne wyniki zdobywane podczas meczu - przede wszystkim miejsce w końcowym zestawieniu oraz liczba likwidacji przez gracza lub jego drużynę. Zabójstwa w późniejszej części meczu liczą się bardziej niż te zdobyte na jego początku, a dodatkowo liczyć się będzie ranga pokonanego gracza.

Epic Games zaznacza, że drużyny oceniane są jako jedność - wszyscy członkowie zdobywają i tracą postępy w taki sam sposób, jak ich towarzysze. Grając drużynowo, system matchmakingu dobierać będzie przeciwników biorąc pod uwagę członka drużyny z najwyższą rangą. Tak więc jeśli jeden z zawodników posiada rangę Złoto, a jego towarzysze Srebro, to cała drużyna i tak zagra z innymi posiadaczami Złota.