Fortnite idzie śladem WoW Classic. Battle royale dostanie ponoć stały tryb klasyczny
Rzekomo już w grudniu.
Fortnite Battle Royale od czasu premiery przeszło długą drogę i dzisiaj pod wieloma względami znacząco się różni od tego, co tytuł oferował na starcie w 2018 roku. Według nieoficjalnych doniesień Epic Games zamierza pójść śladem Blizzarda i jego World of Warcraft Classic, dodając do gry stały tryb klasyczny.
Jak informuje serwis Insider Gaming, powołując się na wiarygodnych leakerów, stały tryb Fortnite OG trafi ponoć do gry już w grudniu, a oficjalną zapowiedź usłyszymy wraz z premierą finałowego sezonu obecnego rozdziału lub podczas gali The Game Awards. Tryb klasyczny ma otrzymać własne sezony, bazujące na minionych sezonach rozdziału pierwszego - niewykluczone, że dzięki temu uda się zdobyć dzisiaj już rzadkie przedmioty kosmetyczne.
Według dodatkowych informacji rotacja sezonowa ma w sumie obejmować oryginalne 10 sezonów w comiesięcznej rotacji. Nie doprecyzowano jednak, czy będą się one zapętlać, czy też z czasem moduł Fortnite OG sięgnie też po atrakcje z późniejszych rozdziałów, podobnie jak to ma miejsce w WoW Classic, uzupełnianym regularnie przez reedycje starszych dodatków. Jednocześnie tryb klasyczny Fornite ma wspierać zarówno wersję z budowaniem struktur, jak i bez tej możliwości.
Przypomnijmy, że klasyczny tryb w Fortnite zadebiutował w zeszłym roku, jako ograniczone czasowo wydarzenie specjalne. Okazał się jednak ogromnym sukcesem, przyciągając do gry miliony graczy na wszystkich platformach i pozwalając grze ustalić nowe rekordy obłożenia serwerów. Nic więc dziwnego, że twórcy od tego czasu zaczęli rozważać wprowadzenie go do gry na stałe.
Przypomnijmy, że obecnie w Fortnite trwa także nostalgiczne wydarzenie, zatytułowane Fortnite Remiks Rozdział 2. W ramach trwającego sezonu powróciła mapa znana z rozdziału drugiego gry, jednak gruntownie odświeżona i przebudowana z myślą o nowych wydarzeniach: przykładowo w miejscu dawnej Agencji stoi teraz pałac Snoop Dogga.