Fortnite może wkrótce dostać tryb FPP. Twórcy przypadkiem zdradzają kilka szczegółów
Choć na razie ominie on rozgrywki battle royale.
Wprowadzenie trybu pierwszoosobowego do Fortnite'a zapowiedziano już w marcu tego roku, choć nie podano wówczas konkretnej daty premiery. Nieco światła na ten aspekt rozgrywki rzuca dokumentacja najnowszego patcha, w której informacje o dodaniu kamery FPP znalazły się... przez pomyłkę.
Epic Games ogłosiło wprowadzenie kamery pierwszoosobowej ogłoszono podczas tegorocznego Game Developers Conference. Zapowiedziano wówczas, że będzie on dostępny wyłącznie w ramach map przygotowanych w Unreal Editorze dla Fortnite - czyli narzędziu pozwalającym tworzyć własne przygody i udostępniać je innym graczom. Na konferencji zaprezentowano krótki urywek rozgrywki oraz planszę zapowiadającą nadejście trybu FPP w 4. kwartale 2024 roku.
Według pierwotnej wersji dokumentacji najnowszego patcha v31.20, to właśnie on miał wprowadzać tryb FPP. Tak się jednak nie stało, dlatego na profilu Fortnite Creators w serwisie X ukazało się krótkie, nieco humorystyczne oświadczenie:
„Ups, zbyt wcześnie opublikowaliśmy dokumentację dla trybu pierwszoosobowego w UEFN. On wciąż nadchodzi, ale po prostu jeszcze nie dotarł. Damy wam znać, gdy wszystko się... wyostrzy.”
Możliwe, że widok pierwszoosobowy zostanie wprowadzony wraz z premierą kolejnego sezonu która nastąpi najprawdopodobniej 2 listopada. Wówczas kończy się 4. sezon 5. rozdziału, zatytułowany „Doomstrukcja”. Pokrywałoby się to z wcześniejszą zapowiedzią wprowadzenia widoku FPP w 4. kwartale obecnego roku.
Na tę chwilę nie ogłoszono oficjalnych planów wprowadzenia kamery pierwszoosobowej w trybie battle royale. Spekuluje się jednak, że dodanie go do Unreal Editora może stanowić poligon doświadczalny i pewną formę testów przed dodaniem tej funkcjonalności do potyczek wieloosobowych.