Fortnite porzuca wsparcie Windows 7 i 8. Wymagana co najmniej „dziesiątka”
Epic Games podnosi poprzeczkę.
Fortnite nie obsługuje już oficjalnie Windows 7 i 8. Do gry w popularne battle royale wymagany jest aktualnie Windows 10 lub 11.
Epic Games zapowiedziało ruch jeszcze w grudniu, kiedy Fortnite przeszło na silnik Unreal Engine 5. Wzrosły wtedy nieco wymagania sprzętowe, a deweloperzy ostrzegli, że wraz ze startem 2. sezonu 4. rozdziału do gry będzie wymagany Windows 10 lub 11. Ten sezon właśnie się rozpoczął.
„Od Sezonu 2 Rozdziału 4 Fortnite: Battle Royale gracze będą musieli używać systemu Windows 10 lub nowszego, by dalej grać w Fortnite natywnie na PC z oficjalnym wsparciem. Systemy Windows 7 i 8 oficjalnie przestały być obsługiwane w Fortnite” - czytamy w opisie aktualizacji.
Graczom, którzy nie są w stanie przejść na nowocześniejsze systemy operacyjne, Epic Games rekomenduje „obejście” problemu poprzez wykorzystanie GeForce Now, czyli usługę streamingową Nvidii. Trudno jednak nie postrzegać takiego wyjścia jako ostatecznego, bo granie w chmurze może nie zagwarantować responsywności odpowiendniej dla dynamicznej gry online.
Zmiana wymagań nie powinna dotknąć zbyt wielu fanów Fortnite. Jak dowiadujemy się ze sprzętowej ankiety Steam na luty, Windows 10 i 11 są zdecydowanie najpopularniejszymi systemami wśród graczy (odpowiednio ok. 62 i 32 %). Dopiero na trzecim miejscu jest 64-bitowa wersja Windows 7 (ok. 1,5 %), a na czwartym Windows 8.1 w wersji 64 bit (mniej niż pół procenta).