Skip to main content

Fortnite zniknął w czarnej dziurze. Przygotowania do 11 sezonu

Intrygująca przerwa w działaniu.

Zakończył się 10 sezon rozgrywek w Fortnite. Finał okazał się niezwykle efektowny i poważny w skutkach - cała zawartość gry została pochłonięta przez czarną dziurę.

Na wyspę najpierw spadł meteoryt. Gracze obecni na mapie zostali wystrzeleni w powietrze i mogli obserwować całe zajście z góry, by po chwili zostać „wessanymi” do pustki.

Zobacz na YouTube

Nawet gracze przebywający podczas finału w menu gry zobaczyli znikające elementy interfejsu, a serwery zostały wyłączone. Już od kilkunastu godzin twórcy transmitują tylko wizualizację czarnej dziury.

Co jakiś czas na ekranie pojawiają się różne liczby. Nikt jednak nie rozszyfrował jeszcze, na co mogą wskazywać. Nie wiadomo też do kiedy potrwa ta nietypowa przerwa w działaniu gry.

Deweloperzy wykorzystują ten czas na wprowadzenie zawartości nowego sezonu. Według nieoficjalnych informacji, gracze mają otrzymać zupełnie nową mapę - po raz pierwszy w historii strzelanki.

Tak wygląda obecnie Fortnite

Epic Games skasowało też tymczasowo wszystkie treści z mediów społecznościowych Fortnite'a. Niektórzy gracze zgłaszają sprawę jako problem techniczny - dział wsparcia PlayStation musiał uspokajać na Twitterze użytkowników, zapewniając, że ich konta i przypisane do nich przedmioty z battle royale są bezpieczne.

Zobacz także