Friday the 13th: The Game z problemami na PC i konsolach
Pechowy piątek.
Sieciowa produkcja Friday the 13th: The Game zadebiutowała 26 maja na PC, PS4 i Xbox One. Pomimo długiej fazy zamkniętych testów, finalny produkt rozczarował wielu użytkowników.
Użytkownicy forum Steam czy Reddit od dnia premiery informują o różnych problemach technicznych, z którymi boryka się projekt studia IllFonic.
Największe błędy związane są z działaniem serwerów. Wielu graczy nie może zalogować się do gry, a ci, którym się to udaje, często muszą czekać w długich kolejkach, by rozegrać choć jedną rundę. Pojawiają się też zgłoszenia o resetowanych poziomach i postępach.
Z wypowiedzi twórców wynika, że serwery nie były przygotowane na tak dużą liczbę użytkowników. Trwające prace konserwacyjne nie poprawiły jeszcze sytuacji.
Gracze twierdzą jednak, że rozczarowuje także jakość samej gry. Uczestnicy testów beta zaznaczają, że premierowa wersja nie różni się praktycznie od wczesnej pod względem wykonania. Narzekają między innymi na niedopracowany system sterowania i dziwne animacje.
Co ciekawe, w najgorszej sytuacji znaleźli się nabywcy wersji na Xbox One. Okazuje się, że wersja na tę platformę jest przestarzała - nie zawiera samouczka dostępnego w innych edycjach, ma też nieaktualny projekt menu oraz elementów interfejsu.
Friday the 13th: The Game to asymetryczna gra wieloosobowa. Jeden uczestnik wciela się w znanego z filmów mordercę, Jasona Voorheesa, a kilku graczy steruje nastolatkami, którzy starają się unikać łowcy.
Twórcy przygotowali kilku bohaterów i trzy lokacje dostępne od premiery. W planach są kolejne mapy i inne dodatki, ale deweloperzy skupiają się obecnie na poprawianiu stanu technicznego produkcji.