Frostpunk pozwoli objąć kontrolę nad ostatnim miastem na Ziemi
Gra twórców This War of Mine.
Polskie studio 11 bit - twórcy This War of Mine - ujawniło wstępne detale na temat rozgrywki w grze Frostpunk. W pierwszym tytule kontrolowaliśmy kryjówkę grupy cywilów podczas wojny, lecz teraz zajmiemy się zarządzaniem ostatnim miastem na Ziemi.
Założenia są proste: budujemy i opiekujemy się steampunkową metropolią, rozwijaną w ramach bezkresu lodowych pustkowi, które skuły naszą planetę. Kluczowe jest oczywiście generowanie pary, którą zamienić można na energię elektryczną.
To jednak tylko wierzchołek góry lodowej, ponieważ tematyka Frostpunk dotyczy wyborów gracza: jak daleko jesteśmy gotowi się posunąć, by zapewnić przetrwanie ludzkości. Wzorem wspomnianego This War of Mine, nie zabraknie trudnych decyzji, choć teraz podejmowany na większą skalę.
- Do czego zdolni są ludzie postawieni pod ścianą? - opisuje główne projektant, Jakub Stokalski, w rozmowie z Eurogamerem. - Jest raczej mrocznie, jeśli spojrzeć na historie przetrwania w ekstremalnych warunkach, jak wyprawy w amazońskiej dżungli czy katastrofy samolotów w górach, gdy nie ma co jeść, a trzeba coś spożyć...
- Nie uciekamy od takich tematów - dodaje.
Menedżer do spraw marketingu - Karol Zajączkowski - wypowiada się w podobnym tonie, obiecując problemy, które „złamią nam serca”.
- Frostpunk nie jest grą w budowanie miasta w stylu SimCity, gdzie problem z przestępczością można wyeliminować przez postawienie trzech posterunków policji - mówi. - Nie, tak nie będzie. Trzeba podejmować decyzje i liczyć się z konsekwencjami. Nie będą to proste zadania.
Warstwa fabularna nie będzie rozbudowana na miarę gier RPG, lecz kolejne wskazówki na temat wykreowanego uniwersum poznamy wraz z rozwojem miasta i poszerzaniem granic. To przełoży się także na rosnące niebezpieczeństwa.
- Pogoda to nie jedyna rzecz, która nam zaszkodzi - wyjaśnia Zajączkowski. - Przygotowaliśmy kolejne warstwy, różne elementy. Pogoda to tylko pierwsza rzecz, jaką widać na ekranie, ale są także inne zagrożenia, z którymi trzeba sobie radzić.
Założenia Frostpunk są więc podobne do This War of Mine - to poważna gra o moralności w ekstremalnych warunkach. Skala projektu jest już jednak dużo większa. Nowy tytuł opracowuje 60 osób, podczas gdy starsza produkcja to tylko 12 deweloperów.
11 bit studios zamierza pokazać pierwsze fragmenty rozgrywki w czerwcu, w okolicach tegorocznego E3. Premiera w drugiej połowie roku, wyłącznie na PC.