Full Control - twórcy Space Hulk kończą z produkcją nowych gier
Po 11 latach.
Duńskie studio Full Control kończy z produkcją nowych gier, po 11 latach działalności. Jako przyczyny takiego kroku podano utratę inwestorów, brak funduszy na nowe projekty i rosnącą konkurencję.
- Po wydaniu dziesięciu ciepło przyjętych gier podjęliśmy trudną decyzję o tym, że Space Hulk: Ascension będzie naszym ostatnim tytułem - mówi dyrektor generalny Thomas Hentschel Lund w rozmowie z serwisem Nordic Game.
Zatrudnienie w Full Control zostanie zredukowane, a pozostali pracownicy zajmą się sprzedażą i wsparciem wydanych już tytułów.
Problemy studia zaczęły się po premierze nieudanego Jagged Alliance: Flashback w październiku ubiegłego roku. Sprzedaż była niska, a przyszłość serii stanęła pod znakiem zapytania po tym, jak wniosek o bankructwo złożył właściciel licencji i wydawca - bitComposer.
W tym okresie - pod koniec 2014 roku - Full Control bez powodzenia szukało inwestorów do nowych projektów i zdecydowało się rozpocząć zwolnienia, zmniejszając zatrudnienie o połowę.
Pozostali deweloperzy bez większych przeszkód kontynuowali prace nad Space Hulk: Ascension, ale kolejnym problemem była utrata głównego partnera finansowego - Capnova.
- Mój budżet wyczerpuje się w kwietniu, a renegocjacje strategii wyjścia naszego inwestora zajęły trzy miesiące. Capnova nie jest już częścią Full Control - wyjaśnia Lund. - Zostawili za sobą pożyczkę, którą muszę spłacić. Same jej koszty zabierają zbyt wiele pieniędzy, by móc podtrzymać zespół produkcyjny. Zatrzymanie się wydaje się być najsensowniejszym pomysłem.
Menedżer przeniesie się teraz dwa piętra wyżej w budynku zajmowanym przez Full Control. Tam swoją siedzibę ma Sybo Games, gdzie Lund znalazł pracę jako szef produkcji.
Pozostali deweloperzy pracują nad konwersją Space Hulk i Space Hulk: Ascension na nowe platformy - PlayStation 3, PS Vita i Wii U. W planach jest także nowe DLC i tryb rozgrywki.