Gabe Newell: Valve zacznie znów produkować gry
Karcianka Artifact to tylko początek.
Valve pracuje obecnie nad kilkoma grami - informuje PC Gamer. Dziennikarze serwisu zostali zaproszeni na pokaz karcianki Artifact. Okazuje się, że to nie jedyny projekt twórców Half-Life'a.
- Artifact to pierwsza z paru gier, które mamy zamiar wydać. Więc są to dobre wieści. Hurra! Valve znowu zacznie robić gry - powiedział Gabe Newell, szef studia, podczas wystąpienia.
Newell zaznaczył, że skupienie się Valve w ostatnich latach na Steamie, sprzęcie i grach sieciowych było „inwestycją w przyszłość”.
Obecnie wiadomo, że firma pracuje nad trzema grami na VR, a także nad jedną, dużą produkcją dla pojedynczego gracza - co prezes studia zdradził w ubiegłym roku na Reddicie.
Gabe Newell powiedział także, że zazdrości Nintendo, które może produkować gry na własną platformę.
- Kiedy Miyamoto zaczyna myśleć o nowej Zeldzie czy Mario, to wie, jak wyglądać będzie kontroler i jakie są możliwości graficznej. Może implementować nowe rozwiązania, jak sterowanie ruchowe, bo kontroluje obydwa aspekty - stwierdził Newell.
Szef Valve ujawnił, że firma zainwestowała ostatnio w dział inżynierii technologicznej i rozwinęła się znacznie dzięki projektowaniu HTC Vive czy kontrolera Steam. Deweloperzy o wiele lepiej znają także strukturę platformy Windows i różnych konfiguracji sprzętowych - co ma pomóc studiu w projektowaniu gier.
Odnośnie wspomnianej gry Artifact - ujawniono, że produkcja ta nie będzie grą Free to Play. Przy projekcie pracuje między innymi Richard Garfield, czyli twórca Magic: the Gathering. Tytuł trafi na PC, a później także na platformy mobilne.
Dziennikarz IGN opisuje rozgrywkę słowem „wyjątkowa”. Elementem wyróżniającym grę jest jednoczesna rozgrywka na 3 „liniach” - jak w grach MOBA. Układamy więc karty na trzech oddzielnych stołach. Ponadto, możemy kupować przedmioty dla bohaterów. Całość osadzona jest w uniwersum Doty 2.