Game Pass uratował Battlefielda 2042 od porażki

Battlefield 2042 nie wróciłby do życia, gdyby nie premiera gry w abonamencie Xbox Game Pass Ultimate - przyznaje studio DICE. Debiut gry w usłudze zaowocował nie tylko napływem nowych graczy, ale też sporym zastrzykiem motywacji u deweloperów.

Wydany w listopadzie 2021 roku Battlefield 2042 nie miał prawa zaliczyć udanej premiery, o czym wiedzieli nawet sami twórcy. Gra cierpiała na wiele problemów: od niedopracowanego stanu technicznego, przez problemy z wydajnością, aż po niezbyt ciepło przyjęte zmiany w balansie i usunięcie z gry charakterystycznych klas żołnierzy.

Niemal rok później nastąpił jednak zwrot akcji. EA ogłosiło, że wraz z rozpoczęciem trzeciego sezonu, Battlefield 2042 trafi do abonamentów Xbox Game Pass Ultimate oraz EA Play. Zdaniem starszego producenta Ryana McArthura, ten właśnie moment był dla tytułu przełomem.

„Battlefield 2042 po prostu nie zadebiutował tak, jak byśmy sobie tego życzyli” - przyznał w rozmowie z serwisem GamesRadar+. „Sposób, w jaki opowiadaliśmy o grze i prezentowaliśmy ją w zwiastunach, sprawił, że gracze oczekiwali od nas świetnej produkcji, a my początkowo tego nie spełniliśmy. Zespół był jednak naprawdę zaangażowany w naprawę i odzyskiwanie graczy”.

„Zawsze wierzyłem w programy takie jak Game Pass. To był dla nas wielki dzień - taki, który zaznaczyliśmy sobie w kalendarzu” - dodał. Jak wyjaśnił dalej, gra miała trafić do nowej i szerokiej grupy odbiorców, więc musiała wejść do abonamentu w możliwie najlepszym stanie. „To naprawdę rozbudziło zespół, gdy zbliżaliśmy się do premiery” - podsumował producent.

Godziny starań i nerwów najwyraźniej się opłaciły. Następne sezony wnosiły do rozgrywki usprawnienia i elementy upragnione przez społeczność. Mowa nie tylko o kolejnych elementach wyposażenia i mapach, ale i całkowitym przebudowaniu systemu klas. Aktualnie trwa sezon piąty, zatytułowany „Nowy Świt”, który wzbogacił grę o mapę „Powrót” oraz trzy nowe bronie i granaty. Przywrócono także klasyczny system zarządzania drużyną.