Gameplay z Jurassic World Evolution prezentuje zarządzanie parkiem jurajskim
Premiera 12 czerwca.
Brytyjski Eurogamer opublikował trwający blisko 45 minut gameplay z Jurassic World Evolution - strategii traktującej o zarządzaniu parkiem jurajskim. Dziennikarze mieli okazję zapoznać się z wczesną wersją gry.
W międzyczasie studio Frontier Developments potwierdziło, że cyfrowa edycja produkcji ukaże się 12 czerwca, zaś pudełkowa zadebiutuje 3 lipca. Tytuł powstaje z myślą o PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Cenę ustalono na 199,99 zł.
Pod względem rozgrywki Jurassic World Evolution ma wiele wspólnego z Planet Coaster - wcześniejszym projektem deweloperów. Podobnie jak we wspomnianej grze, gracze zajmą się nadzorowaniem parku rozrywki, tyle że z dinozaurami.
Ważnym elementem rozgrywki będzie odblokowywanie kolejnych gatunków prehistorycznych bestii poprzez badanie znalezionych próbek DNA. W podstawowej wersji gry pojawi się 40 różnych typów istot, w tym tyranozaur, triceratops, welociraptor i stegosaurus. Niewykluczone, że następne zostaną dodane w DLC.
Gracze staną przed koniecznością zadbania o bezpieczeństwo parku. Awaria prądu lub burza tropikalna mogą bowiem doprowadzić do katastrofy, której efektem będzie wydostanie się dinozaurów z klatek.
Na wolności bestie wyrządzą zaś mnóstwo szkód, niszcząc wiele ze skonstruowanych dotychczas obiektów. Zbuntowane gady powstrzymają zatrudnieni wojskowi, korzystający między innymi z helikopterów.
Wraz z postępami w zabawie spotkamy szereg postaci z wadami, którymi charakteryzują się bohaterowie oryginalnych filmów. Nie zabraknie więc naukowca postrzegającego dinozaury wyłącznie jako eksperymentalne okazy czy gościa widzącego w prehistorycznych istotach okazję do zarobienia pieniędzy, nie zauważając niebezpieczeństwa. Dla każdego wykonamy określone misje.
W planach jest pięć wysp znanych z kinowego cyklu. Poszczególne regiony zaoferują „specjalne opcje”, klimat i rozmiar. Oczywiście na terenie wszystkich obszarów wybudujemy kolejne elementy rozwijanego parku.
Warto zaznaczyć, że w projekt zaangażowany jest Jeff Goldblum z pierwotnego „Parku Jurajskiego”. Aktor ponownie wcieli się w rolę doktora Iana Malcolma, pełniąc funkcję narratora, którego usłyszymy w najważniejszych fragmentach zabawy.
W produkcji zabraknie obsługi stworzonych przez fanów modyfikacji - przynajmniej w dniu premiery. Twórcy nie wykluczają, że w przyszłości Jurassic World Evolution może otrzymać wsparcie dla modów.