Skip to main content

Gdyby Cuphead był strzelanką. Polski projekt Mouse wygląda świetnie

W stylu klasycznych kreskówek.

Studio Fumi Games z Warszawy przygotowało nowy trailer strzelanki Mouse. Tytuł z całą pewnością nie jest nawiązaniem do Myszki Miki (przynamniej jeśli zainteresowani są prawnicy Disneya), ale projekt stawia na wygląd nawiązujący właśnie do klasycznych kreskówek.

Pierwszymi ujęciami podzielono się w maju i już wtedy produkcja zapowiadała się interesująco, celując w nietypową oprawę, a także charakterystyczne postaci i animacje. Teraz otrzymujemy dłuży fragment rozgrywki, zaczynającej się od skonsumowania odżywczego sera.

Następnie nasz bohater wkracza do przybytku pełnego przeciwników, gęsto częstując ich ołowiem ze strzelby, karabinu i snajperki (jest też strzelanie „z palców” czy dynamit). Oglądamy również akcję na nabrzeżu i odwiedziny więźnia, a wszystko to w stylowej, płynnej animacji, w czarno-białej oprawie i przy muzyce z epoki.

Mouse zmierza na PC i konsole, a złe wieści są takie, że premierę zaplanowano dopiero na 2025 rok.

Gracz „wcieli się w rolę prywatnego detektywa w mieście noir pełnym gangów, mafii i typków spod ciemnej gwiazdy. Zabierz się za poszukiwania sprawiedliwości w mieście pogrążonym w chaosie, korupcji i tętniącym energią, wykorzystując zróżnicowany arsenał broni, ulepszeń i materiałów wybuchowych” - czytamy w opisie.

Celem jest najwyraźniej udaremnienie przejęcia władzy przez skorumpowanych polityków. „Zabawna broń i charakterystyczny wskaźnik zdrowia, w połączeniu z wrogami zachowującymi się jak postacie z kreskówek, dodają lekkości tradycyjnej rozgrywce FPS - zapewniają deweloperzy.

Zobacz także