Gdzie World of Warcraft traci, tam Final Fantasy 14 zyskuje - ujawniono wyniki

Nowe wyniki opublikowane przez Activision Blizzard pokazują zmniejszającą się liczbę aktywnych użytkowników każdego miesiąca. Z drugiej strony, Final Fantasy 14 wykazuje odwrotny trend.

Obie firmy wydają oczywiście mnóstwo gier, lecz wyróżniają się także faktem, że obsługują dwie najważniejsze produkcje MMORPG na rynku - World of Warcraft oraz Final Fantasy 14.

W przypadku Blizzarda mowa o spadku do poziomu 24 milionów graczy, jeśli wziąć pod uwagę średnią ostatniego kwartału. Trzy ostatnie miesiące 2020 roku prezentowały się lepiej - 29 milionów, a trend spadkowy trwał przez cały 2021 r.

I choć Square Enix nie podało konkretnych wyników, firma podała w najnowszym raporcie finansowym, że podnosi prognozy finansowe na cały rok fiskalny, między innymi ze względu na „znaczący wzrost liczby płacących subskrybentów” Final Fantasy 14.

Sukces FF14 jest bez wątpienia olbrzymi. Dość powiedzieć, że przy okazji premiery najnowszego rozszerzenia deweloperzy zdecydowali się nawet tymczasowo wstrzymać sprzedaż gry, by nie przeciążać infrastruktury sieciowej.

Wydaje się, że można więc pokusić o stwierdzenie, że przynajmniej część miłośników World of Warcraft - gdzie nowy dodatek został przyjęty znacznie chłodniej - przeniosła się właśnie do gry japońskiego konkurenta.