Gearbox krytykowane za współpracę z G2A w celu sprzedaży Bulletstorm
TotalBiscuit ogłosił bojkot.
Gearbox ogłosiło podjęcie współpracy z kontrowersyjną platformą aukcyjną G2A w celu sprzedaży edycji kolekcjonerskich polskiej strzelanki Bulletstorm: Full Clip Edition. Decyzja nie została pozytywnie odebrana przez graczy.
Przez ostatnie lata na firmę G2A z Rzeszowa spadały przeróżne oskarżenia, w tym dotyczące umożliwiania sprzedawania kradzionych kluczy, zarabiania kosztem deweloperów i tak dalej.
Dlatego też część graczy jest teraz bardzo niezadowolonych, że Gearbox postanowiło sprzedać edycje kolekcjonerskie Bulletstorm: Full Clip Edition od studia People Can Fly właśnie za pośrednictwem tej platformy.
Mowa między innymi o bogatym wydaniu specjalnym za 250 euro, z zestawem figurek, koszulką i specjalnym pudełkiem, rozstrzelanym prawdziwą amunicją 9 mm, co gwarantuje inny wygląda każdego pakietu.
W planach jest też sprzedaż 48 kolekcjonerek za 100 euro, z jedną figurką, nieśmiertelnikiem i certyfikatem autentyczności. Bez płyty z grą. Za produkcję zestawów - oraz całą inicjatywę - odpowiada właśnie G2A.
Gdyby nie związek z tą platformą aukcyjną, całość brzmiałaby całkiem interesująco. Obecnie w sieci pojawiają się jednak nie zdjęcia zestawów kolekcjonerskich, lecz kontrowersje. Popularny John „TotalBiscuit” Bain zapowiedział już bojkot wszystkich przyszłych gier Gearbox.
Jak youtuber zapewnia na Twitterze, w ten sposób chce „wysłać wiadomość”, że „bezpieczne przystanie w szarej strefie”, wykorzystywane do „oszustwa i kradzieży” nie mogą być czymś normalnym na rynku.
W ostatnim okresie G2A usilnie starało się poprawić wizerunek, lecz - jak widać - nie można mówić o zbyt dużym sukcesie na tym polu. Już prosta akcja promocyjna ze strony Gearbox wystarczyła, by negatywne emocje odbiły się także na tej firmie.
Bulletstorm: Full Clip Edition debiutuje już jutro - 7 kwietnia - na PC, PS4 i Xbox One. Wersje kolekcjonerskie trafiły do sprzedaży 4 kwietnia i są dostępne do wyczerpania zapasów.