Skip to main content

George Clooney nie zostanie nowym Batmanem. DC Studios ucina plotki

I wciąż nie ujawnia nazwiska.

DC Studios nie potwierdziło jeszcze, kto będzie wcielał się w postać Batmana w nadchodzących produkcjach. Fani więc zaczęli spekulować i wskazali na George’a Clooneya, który wcielał się w tę postać w filmie „Batman i Robin”. Wytwórnia jednak ucięła te plotki.

Przypomnijmy, że szef studia - James Gunn - ogłosił niedawno projekt pod nazwą „Rozdział 1: Bogowie i potwory”, w związku z którym powstanie wiele nowych filmów i seriali osadzonych w uniwersum DC. Zapowiedziano między innymi dwie produkcje o Batmanie, ale tylko w jednej weźmie udział Robert Pattinson. Poza tym aktor zagra w widowisku, które powstaje poza główną osią wytwórni w ramach DC Elseworlds. Ta sama sytuacja dotyczy nowej części „Jokera”.

Co więcej, nowy zwiastun filmu „The Flash” ujawnił, że bohater spotka się z Batmanem. Potwierdzono jednak, że w roli Mrocznego Rycerza wystąpią Michael Keaton i Ben Affleck, ale to nie oznacza, że któryś z nich zostanie nowym Człowiekiem-Nietoperzem na kolejne lata. Dlatego giełda nazwisk wciąż pozostaje otwarta.

„Batman i Robin” z 1997 roku nie został ciepło przyjęty przez fanów postaciZobacz na YouTube

James Gunn zapytany przez fanów na Twitterze o potencjalnych kandydatów odrzucił już Clooneya. W kuluarach więc zaczęto mówić o takich gwiazdach jak Val Kilmer („The Doors”, „Tombstone”, „Skazaniec”) lub wskazywano na powrót Christiana Bale’a.

„Czy otrzymamy aktora, który już wcielał się w Batmana, czy jednak tym razem chodzi o kogoś zupełnie nowego?” - zapytał jeden z użytkowników. - Nowy aktor - odparł krótko szef DC Studios.

Trudno na razie stwierdzić, kto to mógłby być. Wiemy natomiast, że w planach jest „The Brave and the Bold”, a jej głównymi bohaterami będą Robin i Damian Wayne, czyli syn Bruce’a nazwany przez Gunna „małym sukinsynem”. Film będzie inspirowany serią „Batman”, napisaną przez Granta Morrisona, która przedstawia Damiana jako morderczego socjopatę.

Zobacz także