George R.R. Martin zachwycił się nowym spin-offem Gry o Tron, choć widział tylko kawałek

Nowy spin-off Gry o Tron raczej nie podzieli losu 2. sezonu Rodu Smoka, który spotkał się ze sporą krytyką - również ze strony samego George'a R.R. Martina. Pisarz widział już pierwsze fragmenty serialu A Knights of the Seven Kingdoms i nie kryje swojej ekscytacji.

Twórca Pieśni Lodu i Ognia odwiedził niedawno plan zdjęciowy powstającego serialu. Oprócz zapoznania się z kulisami produkcji, miał też okazję zobaczyć roboczą wersję pierwszego odcinka. Wrażeniami postanowił podzielić się na swoim blogu.

„Dunk i Jajo - odpowiednio Peter Claffey i Dexter Sol Ansell - wyglądali, jakby wyszli wprost ze stron mojej książki, a chemia między nimi była po prostu idealna.” - relacjonuje swoją wizytę na planie Martin. „Kilka tygodni po powrocie do domu zobaczyłem wersję roboczą pierwszego odcinka. Jestem nią zachwycony. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć więcej.” - dodaje.

Pisarz chwali też aktorów drugoplanowych, imponującą i realistyczną scenografię, a także pracę showrunnera Irę Parkera, mówiąc: „on zna Westeros lepiej, niż ja sam.” Zdradza również, że twórcy nie zdecydowali jeszcze, czy tytuł serialu zaczerpną z opowiadania The Hedge Knight (ang. Błędny Rycerz), czy ze zbioru opowiadań Knight of the Seven Kingdoms (ang. Rycerz Siedmiu Królestw).

Najnowsza produkcja ze świata Westeros skupi się na losach rycerza Ser Duncana Wysokiego, późniejszego legendarnego dowódcy Gwardii Królewskiej oraz jego giermka o pseudonimie Jajo, późniejszego króla Aegona Piątego. Akcja rozgrywać się będzie około 90 lat przed wydarzeniami z Gry o Tron. Martin przewiduje, że serial może ukazać się wiosną 2025 roku, lecz oficjalny termin nie został jeszcze podany.