Ghostrunner 2 nie miał problemu z zarobieniem na siebie
Twórcy szacują wyniki.
Ghostrunner 2 od polskiego studia One More Level nie potrzebował dużo czasu, by odrobić koszty wydane na produkcję. Wygląda na to, że zatłoczony harmonogram jesiennych premier nie zaszkodził w osiągnięciu sukcesu.
Od premiery udanego sequela minął już miesiąc, One More Level postanowiło więc podzielić się więc pierwszymi wynikami finansowymi. Jak podano w oficjalnym komunikacie dla PAP, przychody z gry do końca października oszacowano na 24,4 mln złotych. Jeśli odejmiemy od tego koszty produkcji - 16,7 mln złotych - otrzymamy 7,7 mln złotych brutto zysku.
Ostateczna kwota będzie jednak nieco mniejsza, bo wypadałoby jeszcze odjąć koszty marketingu. Tak szczegółowych informacji jednak nie otrzymaliśmy, więc musimy pozostać w sferze przypuszczeń. Firma nie zdradziła również, ile konkretnie egzemplarzy gry udało się sprzedać w tym okresie. Więcej konkretów otrzymamy zapewne po przekroczeniu konkretnego kamienia milowego.
Nie wiadomo również, czy udało się pobić rekord „jedynki”, której koszty produkcji - 11,56 milionów złotych - zwróciły się w ciągu zaledwie dnia od premiery w 2020 roku. Warto mieć na uwadzę, że sequel będzie zarabiał na siebie jeszcze przez długi czas. Twórcy potwierdzili już, że w planach są dodatki i pomniejsze DLC z elementami kosmetycznymi.
Ghostrunner 2 zadebiutował na PC oraz konsolach PS5 i Xbox Series X/S w zeszłym miesiącu, 26 października. Tytuł zebrał w większości pozytywne oceny od graczy i recenzentów, choć nie brakowało też głosów krytyki.
„14 godzin spędzonych w »dwójce« niestety bezlitośnie tę miłość we mnie zgasiło. Ghostrunner 2 to wciąż niezła gra, ale jako całość wypada w moim odczuciu dużo słabiej od produkcji z 2020 roku” - napisał Tomek w swojej recenzji Ghostrunner 2.