GOG przynosi straty, więc wróci do "bazowej działalności"

Z zaprezentowanych przez CD Projekt wyników finansowych wynika, że platforma GOG od dziewięciu miesięcy przynosi straty. Szefowie firmy reagują na sytuację i obiecują zmiany.

Miniony kwartał bieżącego roku fiskalnego polska usługa dystrybucji cyfrowej zakończyła na minusie w wysokości 4,75 miliona złotych. Złe wyniki notowane są jednak już od jakiegoś czasu - pomiędzy styczniem a wrześniem aktualnego roku sklep wygenerował straty na poziomie 9,2 miliona złotych.

W trakcie telekonferencji z inwestorami wiceprezes ds. finansowych - Piotr Nielubowicz - przyznał, że gorsze rezultaty platformy stanowią wyzwanie. Firma podjęła już kroki, które powinny poprawić sytuację. Efektów spodziewa się w 2022 roku.

- Przede wszystkim spółka ma skupić się na swojej bazowej działalności, czyli oferowaniu starannie dobranej grupy gier. W związku z tą zmianą, planujemy zmiany w zespole GOG - wyjaśnia menedżer, o czym pisze Stooq.

Nielubowicz tłumaczy, że niektórzy pracownicy, odpowiadający dotychczas za kwestie związane z funkcjami sieciowymi cyfrowego sklepu, zostaną przeniesieni do studia CD Projekt Red. Wspomniane opcje to między innymi aplikacja GOG Galaxy.

Ponadto wraz z końcem bieżącego roku platforma przestanie pracować nad Gwintem, co oznacza, że nie poniesie już żadnych kosztów produkcyjnych gry, ale też nie będzie miała udziału w zyskach. Przypomnijmy, że jeszcze w 2017 roku karciankę nazywano najważniejszym projektem GOG.

Na razie nie jest jasne, w jakim stopniu wprowadzane zmiany przełożą się na poszczególne funkcje sklepu, czy katalog oferowanych w usłudze gier.

Uruchomiony w 2008 roku GOG to jeden z dwóch głównych segmentów grupy CD Projekt. Drugim jest wspomniane studio CD Projekt Red, które przygotowało między innymi Wiedźmina 3 i Cyberpunk 2077.