Gothic 2 ukończony w mniej niż 8 minut. Polski speedrunner ustanawia nowy rekord świata
Na podium sami Polacy.
Społeczność speedrunnerów - a więc graczy specjalizujących się w pokonywaniu gier w jak najkrótszym czasie - pokazała, że mało jest wyzwań niemożliwych do pokonania. Ustanowienie rekordu w ukończeniu Gothic 2: Noc Kruka zajęło mniej niż 8 minut.
Od ponad pół roku złoty medal w rankingu speedrunnerów pozostawał w rękach „BartusaJD”, któremu ukończenie Gothic 2: Noc Kruka w konkurencji Any% - a więc z wykorzystaniem glitchy i błędów gry - zajęło 8 minut i 16 sekund. Nowy rekordzista - „Milgar” - przebił ten wynik o 17 sekund.
Oczywiście swój wyczyn nagrał i opublikował w internecie. To, co dzieję się na ekranie, może być dla niedzielnego gracza trudne do zrozumienia, ale postaramy się co nieco wytłumaczyć. Podstawą speedrunna jest tzw. „katapulta”, czyli wystrzelenie postaci na ogromną odległość poprzez zapauzowanie gry w klatce animacji biegu.
Jako że na drodze do ukończenia gry stoi wielu trudnych przeciwników, a czasu na rozwijanie postaci przecież nie ma, speedrunner musi ratować się zwojami. Z pomocą przychodzi sztuczka polegająca na zamrożeniu, zabiciu i okradzeniu kupca Zurisa. Dzięki temu zyskujemy dostęp do masy użytecznych zwojów, które wykorzystamy do zabicia smoków i przedostania się na wyspę Irdorath.
Główną rolę odgrywa tutaj zaklęcie „Deszcz Ognia”, zadające olbrzymie obrażenia nawet najtwardszym przeciwnikom. Czar pozwala też „zbugować” smoki w taki sposób, aby do pokonania ich nie było potrzebne Oko Innosa, czyli amulet zdobywany w - mniej więcej - połowie gry.
Do tego dochodzą też inne oryginalne sztuczki, jak „drift wargiem” w powietrzu, niekończący się sprint czy przenikanie przez ściany. Milgar kończy grę zapraszając kapitana Jacka na pokład statku, po czym wyrusza do finałowej lokacji, wyposażony w kilka zaklęć i potęgę determinacji. Teraz pozostaje już tylko czekać na odpowiedź BartusaJD i innych speedrunnerów.