Skip to main content

Gra Friday the 13th przechodzi do historii. Gracze dostaną wszystkie przedmioty za darmo

Jason zaatakuje po raz ostatni.

Ze względu na wygaśnięcie licencji popularnej serii horrorów, wieloosobowe Friday the 13th: The Game przechodzi do historii. Deweloperzy postanowili sprawić graczom ostatni prezent, rozdając wszystkim maksymalny poziom doświadczenia i wszystkie przedmioty za darmo. Gra zniknie ze sprzedaży 31 grudnia tego roku.

Jak poinformowało studio Gun Interactive w mediach społecznościowych, twórcy postanowili zapewnić fanom jak najwięcej zabawy w ostatnich miesiącach istnienia tytułu. Od jutra każdy posiadacz gry otrzyma maksymalny, 150 poziom doświadczenia, 30 legendarnych perków (z których dodatkowo usunięto negatywne efekty), wszystkie animacje zabójstw z wyjątkiem pochodzących z DLC oraz zaliczenie wszystkich wyzwań.

To najlepszy sposób jaki znamy, aby zapewnić wam, graczom, najlepsze wrażenia i serdeczne podziękowania, gdy zbliżamy się do nieuchronnego pożegnania” - napisał na Twitterze prezes odpowiedzialnego za grę studia Wes Keltner. Niektórzy fani zasugerowali, żeby deweloperzy spróbowali dodać do gry tryb offline, co pozwoli na zabawę nawet po wyłączeniu usług. Niestety wygląda na to, że to nie to niemożliwe.

Gra od początku powstawała z myślą o multiplayerze. Każda linia kodu została napisana dla rozgrywki wieloosobowej. »Przerobienie gry na offline« oznaczałoby robienie wszystkiego na nowo. To jakby kupić ciężarówkę i powiedzieć »zróbcie z tego sedana«. Poza tym, w grze jest tryb offline z botami” - wytłumaczył Keltner.

Przypomnijmy, że wieloosobowy survival horror z przerażającym Jasonem Voorheesem zadebiutował w 2017 roku. Tytuł stawia na tzw. asynchroniczny model zabawy, w którym maksymalnie siedmiu graczy wciela się w ocalałych, podczas gdy ósmy gracz przejmuje kontrolę nad znacznie potężniejszym zabójcą w charakterystycznej masce hokejowej. Obecnie studio, wraz z zespołem Sumo Digital, pracuje nad opartą na podobnych założeniach grą „Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną”.

Zobacz także