Gracz Apex Legends wydał około 2 tysięcy złotych na lootboxy
By zdobyć najrzadszy zestaw przedmiotów.
Jeden z graczy nastawionego na sieciową zabawę Apex Legends wydał 500 dolarów (niespełna 2 tysiące złotych), by zdobyć najrzadszy zestaw przedmiotów kosmetycznych dostępnych w strzelance.
Użytkownik BAE339 we wpisie na forum Reddit ujawnił, że chciał odblokować Heirlooms - pakiet składający się ze specjalnej pozy, skórki i animacji wyświetlanej po wygranym meczu dla postaci Wraith. Paczki nie można „skonstruować” gromadzonymi podczas zabawy materiałami, a jedynie znaleźć w kupowanych za pieniądze skrzynkach z losową zawartością.
W Apex Legends studio Respawn Entertainment zaimplementowało jednak system, w ramach którego w przypadku, gdy wspomniany zestaw nie pojawi się w 500 lootboxach, automatycznie trafi do następnego.
„Co najmniej trójka moich przyjaciół otrzymała Heirlooms dla postaci Wraith po otworzeniu jedynie kilku skrzynek, a zestaw mają też wszyscy streamerzy, pakiet powinienem więc zdobyć po nabyciu mniej niż 500, prawda?” - pyta retorycznie.
„Błąd. Ciągle kupowałem wirtualne monety. Za każdym razem myślałem, że paczka wreszcie się pojawi. Od początku wiedziałem, że wyrzucam pieniądze w błoto, ale nie mogłem przestać. Otworzyłem 500 skrzyń” - dodaje.
BAE339 przedstawił swoją historię, by ostrzec, że uzależnienie od kupowania lootboxów może spotkać każdego. Nie tylko najmłodszych - sam ma 24 lata, wykształcenie wyższe i pełnoetatową pracę. Przyznaje, że nie było warto wydawać oszczędności na wirtualne przedmioty.
Zobacz: Apex Legends - poradnik i najlepsze porady
Użytkownik podkreśla, że jest długoletnim graczem, który grał między innymi w Overwatch i Rocket League. W obu ograniczał jednak wydatki na transakcje cyfrowe, ponieważ wiedział, że szanse na otrzymanie poszukiwanych przedmiotów są nikłe.
Źródło: Reddit