Gracz Red Dead Redemption 2 został ukarany za zgłaszanie oszustów
Stracił postać bliską setnego poziomu.
Pewien gracz miał dość oszustów i hakerów w trybie sieciowym Red Dead Redemption 2, więc postanowił ich masowo zgłaszać. W nagrodę Rockstar zresetował jego postać do pierwszego poziomu.
Niejaki Kevin Daly regularnie trafiał na graczy wykorzystujących niedopatrzenia programistów, takie jak tak zwany god mode glitch, czyli błąd dający nieśmiertelność. Sfrustrowany, zaczął wysyłać zgłoszenia przez kanały społecznościowe, często opatrując je nagraniami wideo.
W odpowiedzi przedstawiciele studia Rockstar stwierdzili, że „zgłaszanie oszustów nie jest obecnie akceptowane w Red Dead Redemption 2” i zbanowali konto gracza na miesiąc. Powodem miało być naruszenie warunków korzystania z usługi.
To nie wszystko - ban w Red Dead Online wiązał się też ze zresetowaniem postępów, więc Kevin stracił cały ekwipunek i wszelkie postępy, jaki poczynił postacią zbliżającą się do 100 poziomu.
- Szczerze mówiąc, czuję się zawiedziony - komentuje Daly. - Jestem z Rockstarem od czasów PS2, wydałem dużo pieniędzy na ich gry. Wygląda na to, że porzucili RDR2 na rzecz GTA Online i po prostu pozwolili modderom i grieferom szaleć. Wiem, że osobiście nie wrócę już do RDR2, ponieważ cała moja frajda została skasowana.
Rozżalony gracz opisał sprawę na Reddicie. Społeczność niemal jednogłośnie stanęła po jego stronie. W efekcie przedstawiciele Rockstara ponownie się z nim skontaktowali i przeprosili za zaistniałe nieporozumienie. Ban został zniesiony, ale postępów nie dało się już odzyskać - gracz zachował jedynie gotówkę i złoto w grze.