Gracz ukończył Demon's Souls, Bloodborne i trylogię Dark Souls bez obrażeń od wrogów
Heroiczny wyczyn.
Gracz o pseudonimie The_Happy_Hob podjął się trudnego wyzwania - ukończenia Demon's Souls, Bloodborne i trylogii Dark Souls bez otrzymania ani jednego obrażenia od wrogów. Z powodzeniem.
Fan swój wyczyn transmitował na żywo w serwisie Twitch. Przejście wszystkich wymienionych produkcji zajęło streamerowi ponad 12 godzin. W trakcie zmagań nie został trafiony przez przeciwników.
W ubiegłym roku The_Happy_Hob zasłynął z ukończenia trylogii Dark Souls bez ani jednego obrażenia. Teraz jednak rozszerzył swój nietypowy maraton o dwie kolejne produkcje z serii Souls od studia From Software.
Ustalone zasady nie uległy jednak zmianie. To oznacza, że w momencie, gdy postać gracza została trafiona - nawet pod koniec ostatniej z przechodzonych gier - użytkownik musiał zacząć całe wyzwanie od początku.
Streamer próbował wykonać zadanie kilkukrotnie, ale za każdym razem w końcu był raniony przez przeciwnika. Przy poprzednim podejściu, nie uniknął ciosu Vanguarda - opcjonalnego bossa z samouczka w Demon's Souls, które przechodził na końcu.
Zobacz: Dark Souls 3 - Poradnik, Solucja
Niewykluczone, że The_Happy_Hob szykuje się teraz do kolejnego wyzwania. W końcu dzisiaj na rynku zadebiutowało Sekiro: Shadows Die Twice - następna gra studia From Software o wysokim stopniu trudności.
Źródło: Kotaku