Gracz wydał 2500 zł w FIFA 20, ale nie zdobył żadnego dobrego piłkarza
Prawnicy wystosowali pozew przeciwko EA.
Dwóch mieszkańców Paryża wystosowało pozew przeciwko Electronic Arts, osądzając wydawcę o nakłanianie do hazardu w trybie Ultimate Team. Klient prawników twierdzi, że w ciągu pięciu miesięcy wydał 600 euro na paczki z zawodnikami w FIFA 20, ale nie wylosował nikogo wartościowego.
- Szybko uzależniasz się od tej gry - powiedział Mamadou, 32-letni szofer z Francji. - Za każdym razem, kiedy kupowałem paczkę, mówiłem sobie, że to ostatni raz, ale zawsze robiłem to ponownie.
Francuz twierdzi, że najlepszym piłkarzem, jakiego wylosował, jest Kostas Manolas - środkowy obrońca we włoskim Napoli.
- Nawet go nie znam! - wyjaśnia Mamadou. - Wydałem tyle pieniędzy, żeby dostać Manolasa. Znam osoby, które wydały [w FUT - red.] nawet 2 lub 3 tysiące euro, to jakieś szaleństwo. Przez pieniądze, które straciłem, zalegałem z opłatą czynszową.
Wspomnieni prawnicy to Karim Morand-Lahouazi i Victor Zagury. Autorzy pozwu zwracają uwagę, że Ultimate Team jest trybem, w którym wydanie większej ilości pieniędzy zapewnia realną przewagę w starciach z innymi użytkownikami.
W wywiadzie dla francuskiego L'Equipe wspominają też o „uzależniającym, ale iluzorycznym systemie” hazardowym, w którym zdobywanie nowych zawodników to nic innego, jak obstawianie pieniędzy w kasynie.
Zobacz: FIFA 20 - poradnik i najlepsze porady
Na koniec warto dodać, że Ultimate Team w serii FIFA oferuje różne typy paczek, a kupując najtańsze wersje mamy bardzo małe szanse na wylosowanie dobrych zawodników. Nie wiadomo, na jakie pakiety decydował się 32-letni gracz.
Źródło: The Guardian
Następnie: Phil Spencer broni braku gier na wyłączność na premierę Xbox Series X