Gracze Fortnite twierdzą, że nowy system dobierania użytkowników jest nieuczciwy - Epic Games zaprzecza
Mechanika działa zgodnie z założeniami.
Niedawno w Fortnite pojawił się nowy system dobierania użytkowników, oparty na umiejętnościach uczestników zabawy. Gracze krytykują mechanizm, choć Epic Games przekonuje, że działa zgodnie z planem.
Fani zauważyli, że gra kojarzy ze sobą posiadaczy różnych platform - także korzystających z odmiennych metod sterowania. Twierdzą, że przez to tytuł staje się nieuczciwy, ponieważ używający myszy i klawiatury mają oczywistą przewagę nad właścicielami konsol lub telefonów.
Gracze tłumaczą też, że negatywny wpływ na rozgrywkę mają różnice w płynności. Przykładowo na PC strzelanka działa w wyższej liczbie klatek na sekundę niż na Switch, przez co użytkownicy komputerów w bezpośrednim starciu mają większe szanse.
Do zarzutów odniosło się Epic Games. We wpisie opublikowanym na oficjalnym blogu studia deweloperzy podkreślili jednak, że wprowadzony kilka dni temu system działa zgodnie z przeznaczeniem.
„Nowy system obejmuje graczy korzystających z różnych platform i metod sterowania, co wywołało dyskusję, że może prowadzić do zdobywania nieuczciwej przewagi. Należy jednak pamiętać, że uwzględniane są różne poziomy umiejętności grających na różnych platformach i przy użyciu różnych metod sterowania, a gracze są dobierani według kryterium umiejętności” - napisano.
Zobacz: Fortnite Battle Royale - poradnik dla początkujących
„Naszym celem było tworzenie bardziej wyrównanych meczów dla wszystkich graczy z odpowiednim uwzględnieniem poszczególnych platform. Oznacza to, że w przypadku podobnego poziomu umiejętności graczy przeciwnicy mogą zostać dobrani spośród użytkowników wszystkich platform, używających zarówno myszy i klawiatury, jak i kontrolera czy ekranu dotykowego” - dodano.
Przedstawiciele Epic Games zaznaczają jednocześnie, że studio będzie monitorować statystyki poszczególnych rozgrywek oraz nadsyłane uwagi. Nie wykluczają, że w przyszłości zaimplementują dodatkowe zmiany.
Źródło: Kotaku, Epic Games
Następnie: Darmowa gra z Kórlikami nauczy programowania - nietypowy projekt Ubisoftu