Gracze Helldivers 2 natknęli się na „zakazane” ulepszenie. Twórcy poradzili, aby go unikać
Zwykły błąd, a może niespodzianka?
Gracze Helldivers 2 dopiero co poradzili sobie z ofensywą Automatonów, a już mają na głowie nowe zmartwienie. W grze przez pewien czas dostępne było nowe ulepszenie statku, z którego twórcy zabronili korzystać.
„Uwaga: wykryto nikczemny przedmiot!” - napisali twórcy na Discordzie, cytowani przez PCGamer. „Ministerstwo Prawdy potwierdziło, że nieuczciwy element o nazwie »rozszerzenie katalogu« jest tymczasowo widoczny w menu zarządzania statkiem. Zgodnie z przepisami - instruujemy wszystkich Helldiverów, aby unikali tego nikczemnego elementu do odwołania”.
Jak widać, nietypowe znalezisko wywołało sporo emocji. Co prawda na ten moment jest już niedostępne, ale ze screenów zrobionych przez graczy wyczytamy, że „nikczemne rozszerzenie katalogu” miało pozwolić na zdobycie nowych Manewrów, co jest o tyle nietypowe, że do tej pory odblokowywało się je poprzez rozwijanie postaci. Dziś w tym samym miejscu znajdziemy już tylko puste pole.
Ujawniona przedwcześnie zawartość kolejnego patcha, wyciek odrzuconego pomysłu, a może zwykły błąd? Z reakcji studia trudno wyciągnąć jakieś konkretne wnioski, choć sytuacja niewątpliwie rozbudziła nastroje graczy. Społeczność Helldivers 2 ma aktualnie chwilową przerwę od bardziej wymagających starć, ale raczej nikt nie ma wątpliowści, że twórcy szykują jakąś niespodziankę.
Co prawda Automatony zniknęły już z powierzchni kosmosu (a przynajmniej takie wieści przekazało dowództwo) ale zagrożeniem wciąż pozostają przerośniętę robale. Niewykluczone, że do walki o wpływy w kosmosie dołączy wkrótce frakcja Illuminatów, dobrze znana weteranom pierwszej części.