Gracze już przenoszą serial Fallout do gier - i wychodzi im to całkiem nieźle
Scena moderska rozkwita.
Dzięki sukcesowi serialu Fallout odżyła nie tylko cała seria gier, ale i społeczność moderów. Jak można było się spodziewać, gracze już zabrali się za przenoszenie serialowych bohaterów do świata gier.
Obowiązkową pozycją w katalogu jest oczywiście mod dodający do Fallouta 4 postać Coopera Howarda - w zarówno jego ludzkim, jak i mniej żywym wydaniu. Trzeba przyznać, że jak na możliwości 9-letniej gry, efekt jest co najmniej niezły. Szczególnie dobrze wypada nos, a raczej zastępująca go dziura.
Nie mogło też zabraknąć Lucy, choć w tym przypadku największym wyzwaniem było zapewne dobranie odpowiedniego rozmiaru oczu. Dla zwiększenia immersji powstał jeszcze specjalny plecak Krypty 33, w którym bohaterka przemierzała nieprzyjazne pustkowia.
Z ciekawszych projektów można też wymienić uroczą ikonkę „oki doki”, plakaty z Howardem reklamującym usługi Vault-Tec czy moda dodającego do gry motyw muzyczny Bractwa Stali.
Jako że kreatywność graczy nie zna granic, w kolejnych dniach stronę NexusMods zasypią kolejne - zapewne coraz bardziej pomysłowe - modyfikacje. Fani muszą sobie przecież jakoś zorganizować okres przerwy między drugim sezonem - o premierze Fallouta 5 już nawet nie wspominając.
Na szczęście na kontynuację serialu poczekamy krócej. Amazon potwierdził dziś, że projekt będzie rozwijany dalej. Komunikat był jednak wyłącznie formalnością - już pod koniec finałowego epizodu twórcy wyraźnie sugerowali, że chcą pokazać widzom kolejne lokacje i przeciwników znanych z gier.
Zobacz też: Fallout 4 - Poradnik, Solucja