Skip to main content

Gracze krytykują blokowanie umiejętności w Mirror's Edge Catalyst

Bazowe ruchy tylko za XP.

Wczorajsze zapowiedzi Mirror's Edge Catalyst były okazją do zaprezentowania nowych informacji na temat gry akcji, lecz nie wszystkie doniesienia zostały przyjęte z optymizmem. Na szczególną krytykę zasłużyło blokowanie podstawowych umiejętności bohaterki.

Podnoszenie nóg nie jest proste

Okazuje się, że dopiero po zebraniu określonej liczby punktów doświadczeniu i po odpowiednim rozwinięciu drzewka, będziemy mogli wykonywać szybkie zwroty o 90 stopni, obroty na ziemi czy przejścia pomiędzy zawieszonymi słupkami.

„Podnieś nogi podczas skoku” - głosi opis jednego z talentów, przydatnego do pokonywania przeszkód. Problem polega na tym, że Faith będzie mogła „podnieść nogi” stosunkowo późno, bo mowa o dość zaawansowanej umiejętności w jednym z trzech drzewek.

Producent Jeremy Miller wyjaśniał - raczej mało przekonująco - w rozmowie z serwisem Gamespot, że nowy system odblokowywania talentów ma służyć do lepszego zapoznania gracza z różnymi możliwościami.

- Mamy inny model sterowania, troszkę bardziej intuicyjny i płynny. Częścią systemu postępów jest umożliwienie dokładnego zapoznania się z dostępnymi narzędziami - mówił.

Obecny na ostatnim pokazie kolega z brytyjskiej redakcji zapewnia tymczasem, że gracze są wyjątkowo hojnie nagradzani punktami doświadczenia, co powinno choć trochę udobruchać zdenerwowanych fanów.

Czy nowy system postępów rzeczywiście będzie przeszkodą? Przekonamy się 24 maja, gdy Mirror's Edge Catalyst zadebiutuje na PC, PlayStation 4 i Xbox One.

Zobacz na YouTube

Zobacz także