Skip to main content

Gracze ostro zareagowali na decyzję Activision o zablokowaniu moda do Call of Duty

Sprawa nie ucichła - wręcz przeciwnie.

Wydawało się, że po tym, jak twórcy oczekiwanego moda H2M skasowali go na „prośbę” Activision, sprawa rozejdzie się po kościach. Decyzja amerykańskiej firmy wywołała jednak spory bunt i sprzeciw społeczności. Wydawcę skarcił nawet były deweloper Infinity Ward.

H2M to mod, który miał dodać funkcjonalny i ulepszony multiplayer z Call of Duty: Modern Warfare 2 do Call of Duty: Modern Warfare Remastered. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat tryb sieciowy w CoD-ach mocno się zmienił, więc projektem zainteresowało się sporo fanów starszych odsłon serii. Tuż przed premierą twórcy moda dostali jednak od Activision nakaz zaprzestania działalności. Batalia prawna z takim gigantem nie wchodzi w grę, więc autorzy projektu musieli dać za wygraną.

Sprawa jednak nie ucichła. Znamy dość kuriozalny powód decyzji Activision, a ponadto obserwujemy ostry odzew społeczności, w tym klasyczny review bombing.

Activision bało się... spadku zainteresowania Black Ops 6

Jeśli wierzyć niejakiemu Watchful Wolf, czyli jednemu z twórców moda, to powodem zablokowania H2M jest zbliżająca się premiera Call of Duty: Black Ops 6.

- Nie chcieli, aby H2M kolidowało z ewentualną sprzedażą Black Ops 6 - powiedział Watchful Wolf w materiale opublikowanym po zablokowaniu moda.

Zobacz na YouTube

Deweloper H2M wyjaśnił też, że najprawdopodobniej porzuci modowanie Call of Duty i spróbuje sił z autorskimi grami.

Activision pod ostrzałem. Sprzeciw wyrażają gracze, były deweloper IW i FaZe Clan

Najwyraźniejszym przejawem sprzeciwu graczy wobec decyzji Activision są oceny Call of Duty: Modern Warfare Remastered na Steamie. To właśnie posiadanie tej gry na koncie było konieczne, by uruchomić ulepszony multiplayer Modern Warfare 2 za pomocą moda. Na nieszczęście twórców H2M, oni sami gorąco zachęcali społeczność do nabycia kopii MW Remastered. Okazuje się, że na marne.

Ostatnie recenzje Modern Warfare Remastered na Steamie są „przytłaczająco negatywne”. Łącznie wystawiono ich ponad 2 tys. w ciągu ostatnich kilku dni.

Za pomocą systemu recenzji gracze komentują sytuację. Wspominają o „niszczeniu marzeń” i chciwej korporacji. Zdarzają się nawet polskie wpisy:

„Ludzie robili przez kilka lat moda, który remasterował multi MW2. Wszystko było gotowe i byłby świetny remaster MW2 wraz z mapami już z MWR. Acti stwierdziło, że przed samą premierą moda pozwie moderów i ♥♥♥♥♥ projekt. #jbcacti”.

Działania Activision skomentował nawet Robert Bowling, były deweloper Infinity Ward, a więc jednego ze studiów od lat sprawujących pieczę nad Call of Duty.

„Duża część oryginalnego zespołu Infinity Ward składała się z deweloperów, którzy wcześniej byli moderami. Oryginalne gry Call of Duty na PC dostawały narzędzia moderskie i pliki serwerów, aby umożliwić społeczności tworzenie i rozwijanie oryginalnej wizji. Róbcie systemy, które pomagają waszej twórczej społeczności, a nie ją tłamszą” - napisał Bowling na X.

Głos zabrali też członkowie FaZe Clan, jednej z największych esportowych organizacji na świecie.

„Activision, błagamy was o ponowne rozpatrzenie tej decyzji” - napisali, wyjaśniając jednocześnie, że nie są zaangażowani w projekt, a chcieli jedynie zagrać w klasyczne Call of Duty. „Wymogiem był zakup oryginalnego MW2 Remastered wydanego przez was. Doskonały atut, aby zachęcić użytkowników/graczy do swojego produktu. To nieszkodliwa zabawa i budowanie społeczności. Coś, czego Call of Duty rozpaczliwie potrzebuje”.

Jak można się domyślić, odzewu ze strony Activision brak. Co więcej, jest raczej mało prawdopodobne, by amerykańska firma cofnęła decyzję i pozwoliła na premierę H2M. Tym bardziej że „nowe” Call of Duty w oldschoolowym stylu faktycznie mogłoby odciągnąć uwagę od Black Ops 6.

Zobacz także