Skip to main content

Gracze Silent Hill 2 Remake rozwiązali fotograficzną zagadkę. Twórcy myśleli, że będzie zbyt skomplikowana

Dyrektor kreatywny gry pogratulował internetowym detektywom.

Twórcy gier uwielbiają umieszczać w swoich dziełach przeróżne zagadki, w różny sposób nagradzające najbardziej dociekliwych graczy. Okazuje się, że dość mało oczywistą łamigłówkę studio Bloober Team ukryło także w niedawnym remake’u Silent Hill 2. Gracze ją rozwiązali, chociaż twórcy obawiali się, że będzie zbyt skomplikowana.

Jak się okazuje, zagadka ukryta była w Dziwnych Fotografiach, czyli rodzaju znajdźki, na jaki trafiamy przez całą kampanię fabularną tytułu. Tych w sumie jest w grze 26 i zawierają oczywiście grafikę, a także tekst na odwrocie. Pozornie nie przedstawiają jednak głębszego związku z wydarzeniami czy postaciami z gry. Fani od premiery próbowali więc rozwikłać, jaki jest ich cel. W końcu użytkownikowi Reddita o nicku DaleRobinson udało się rozgryźć stojącą za nimi tajemnicę.

Jak wyjaśnił internauta, na każdym znalezionym zdjęciu zobaczymy jakąś liczbę wyróżniających się obiektów, które można policzyć - przykładowo na pierwszej znalezionej odbitce możemy doliczyć się sześciu otwartych okien. Następnym krokiem jest spojrzenie na wiadomość na fotografii i wzięcie z niej litery, która odpowiada wcześniej znalezionej liczbie. We wspomnianej pierwszej fotografii, gdzie angielski napis brzmi „So many people here!” będzie to szósta litera, czyli „Y”.

Już od premiery gracze zastanawiali się, jaka tajemnica stoi za fotografiami.

Powtarzając tę czynność ze wszystkimi fotografiami znalezionymi w trakcie gry, w sumie otrzymamy hasło „You’ve been here for two decades”, czyli po polsku „Byłeś tu przez dwie dekady. Może to odnosić się do dwóch rzeczy: po pierwsze jest to podziękowanie dla fanów, którzy musieli czekać ponad 20 lat od wydania oryginalnego Silent Hill 2 do premiery remake’u. Po drugie wydaje się, że jest to odniesienie do fanowskiej teorii, według której James Sunderland - protagonista gry - uwięziony jest w pętli czasowej, zmuszającej go do przeżywania w kółko horrorów miasteczka.

Na odkrycie zareagował w mediach społecznościowych Mateusz Lenart, dyrektor kreatywny i główny projektant Silent Hill 2 Remake. Twórca potwierdził, że odkryte hasło faktycznie jest rozwiązaniem zagadki. Jak się też okazuje, niektórzy deweloperzy obawiali się, że łamigłówka będzie zbyt skomplikowana.

Wiedziałem, że to nie pozostanie sekretem zbyt długo! W naszej firmie krążyła teoria, że ta zagadka będzie zbyt trudna do rozwiązania. Projektując te zdjęcia, naprawdę chciałem, żeby to było bardzo subtelne. Myślę, że zagadkę udało się rozwiązać w najlepszym możliwym momencie. Gratulacje!” - napisał deweloper.

Zobacz także