Gracze Skyrim Anniversary Edition narzekają na błędy, a Bethesda ma problem z patchem
Przygotowanie aktualizacji trwa dłużej niż planowano.
W ubiegłym tygodniu ukazał się Skyrim w wersji Anniversary Edition. Rocznicowe wydanie zawiera jednak błędy, które utrudniają rozgrywkę i choć Bethesda pracuje nad patchem, na aktualizację trzeba poczekać „nieco dłużej".
Wśród zgłaszanych przez graczy usterek jest czarny ekran, który wyświetla się po wczytaniu zapisanego stanu zabawy - bug pojawia się także u użytkowników niekorzystających z modów.
Fani donoszą też o częstych zatrzymaniach produkcji i trwającym w nieskończoność ładowaniu gry. Ponadto na platformach PlayStation wrócił błąd sprzed kilku lat, w wyniku którego wyświetla się komunikat informujący, że w celu rozpoczęcia przygody trzeba zwolnić 0 kilobajtów miejsca na dysku twardym konsoli.
Bethesda wie o usterkach i pracuje nad stosowną aktualizacją, o czym zapewniono we wpisie opublikowanym na Discordzie. Przedstawiciele firmy sugerują jednak, że w trakcie przygotowywania patcha natknęli się na nieprzewidziane problemy.
„Jesteśmy świadomi błędu z 0 kb, występującego u niektórych posiadaczy PS4, a także kłopotów z czarnym ekranem. Zespół pracuje nad naprawą tych bugów (zajmuje to jednak nieco dłużej niż byśmy chcieli) i mamy nadzieję, że wyeliminujemy je jak najszybciej” - wyjaśnia firma, cytowana przez PC Gamer.
Tymczasowym rozwiązaniem problemów jest skorzystanie ze stworzonej przez fanów modyfikacji, która cofa wydanie Anniversary Edition do poprzedniej wersji Skyrima, która pozbawiona jest podobnych usterek.