Gracze ułatwiają Shadow of the Erdtree na własną rękę. Niektóre mody mocno mieszają w balansie

Powiedzieć, że dodatek Shadow of the Erdtree do Elden Ring oferuje dosyć spore wyzwanie, to jak nic nie powiedzieć. Niektórzy gracze postanowili na własną rękę przebalansować poziom trudności dodatku, a swoimi pomysłami podzielili się w internecie.

Dobrą opcją dla tych, którzy stracili już wiarę w wygraną, może być modyfikacja „Easy Shadow of the Erdtree”. Jak sugeruje mało skomplikowana nazwa, autor skupił się po prostu na zmniejszeniu obrażeń zadawanych przez wszystkich przeciwników. Wybierać możemy spośród trzech wersji: obniżenia o 15, 32,5 lub 40 procent. Do poprawnego zainstalowania plików potrzebujemy dodatkowo programu Mod Engine 2.

Jeśli stawiamy na bardziej kreatywne ułatwiacze, do wyboru jest też mod „Unlimited power” umożliwiający swobodne zwiększanie poziomu postaci oraz darmowe ulepszanie wyposażenia. To dobra opcja, jeśli wpadła nam w oko broń z dodatku, ale nie chcemy spędzić kolejnych godzin na jej wzmacnianiu.

ELDEN RING Shadow of the Erdtree | Official Launch Trailer

Zobacz na YouTube

Pozostając w klimacie wyposażenia mamy też modyfikację „Glorious Merchant”, która jak na razie cieszy się największym zainteresowaniem. Tutaj nie psujemy już samego balansu, ale odblokowujemy sobie opcję zdobycia za darmo każdego przedmiotu, jaki da się znaleźć w grze. Mowa także o nowym wyposażeniu z dodatku.

Niejaki „Sereenaty” opracował natomiast modyfikację „Wolverine Mode”, która - co prawda - nie zmienia postaci w superbohatera, ale oferuje potężny zastrzyk zadawanych obrażeń. Przy okazji redukuje te otrzymywane o połowę i gwarantuje stałą regenerację punktów życia. Taką rozgrywkę zapewne trudno już nazwać wyzwaniem, ale od czego jest wolna wola?

Oczywiście warto pamiętać, że zabawę z pomocą modyfikacji w trybie online możemy przypłacić banem od FromSoftware. Zawsze jest też możliwość pójścia za radą twórców i ukończenia gry bez ułatwień, po prostu zbierając rozrzucone po mapie błogosławieństwa.