GTA V: Twórcy nie oddadzą graczom kontroli nad wszystkimi bohaterami od początku
Szef Rockstar North przekonuje też, że produkcja jest dynamiczniejsza niż poprzednie odsłony.
Leslie Benzies zdradził, że Grand Theft Auto V odznaczy się większym dynamizmem i szybszym tempem akcji niż poprzednie części serii. W grze nie pokierujemy od razu wszystkimi postaciami, lecz będziemy stopniowo zyskiwać nad nimi kontrolę.
- Chcemy pozytywnie zaskoczyć intensywnymi misjami już od samego początku. Tempo gry jest o wiele bardziej dynamiczne, niż w przypadku starszych odsłon - powiedział szef Rockstar North w wywiadzie z Juexactu, przetłumaczonym przez dziennikarzy OXM.
- Od samego początku przedstawiamy nowe elementy mechaniki, tworząc jednocześnie niezwykle dynamiczne, napakowane akcją sytuacje, by szybko przykuć uwagę gracza.
Benzies zwrócił uwagę na istotny czynnik odróżniający GTA V od innych części, który wpłynie na zmianę tempa rozgrywki - na bohaterów i ich sytuację na początku historii.
- Pamiętajmy, że te trzy postacie już żyją w Los Santos i okolicach. Nie są nowymi mieszkańcami jak Niko czy Tommy Vercetti, nie powracają też do miasta po długiej nieobecności jak CJ. Mają już kontakty, są zintegrowani ze środowiskiem i mają dużo zajęć.
Przedstawiciel studia zaznaczył też, że nie wszyscy bohaterowie będą dostępni od początku gry.
- Pragniemy dać szansę na dokładne poznanie charakteru każdej postaci, wczucie się w jej położenie. Nie byłoby to możliwe, gdybyśmy umożliwili wcielanie się w całą trójkę od samego początku.
GTA V ukaże się 17 września na PlayStation 3 oraz Xboksa 360.