Skip to main content

Gwiazda Deus Ex grzmi z powodu zwolnień w Eidos Montreal. „Nigdy do mnie nie zadzwonili”

Nowa odsłona serii miała powstawać od dwóch lat.

Ujawnione wczoraj wieści o zwolnieniu 97 pracowników studia Eidos Montreal dotarły do Eliasa Toufexisa - aktora odgrywającego rolę Adama Jensena, protagonisty serii Deus Ex. Artysta skomentował doniesienia o rzekomym skasowaniu nowej odsłony cyklu.

Przypomnijmy, że o fali zwolnień w kanadyjskim studiu poinformował jako pierwszy Jason Schreier z redakcji Bloomberg. Niedługo później firma opublikowała oficjalne oświadczenie, w którym potwierdziła przykre wieści. To kolejny etap w wielkiej restrukturyzacji Embracer Group, w której ucierpiało już wiele innych zespołów.

Zdaniem Schreiera, zwolnienia mają być jednoznaczne ze anulowaniem nowej odsłony serii Deus Ex, która podobno powstawała już od dwóch lat. Wspomniany Toufexis uważa jednak, że jeśli tytuł faktycznie znajdował się w produkcji, to napewno nie był rozwinięciem historii Adama Jensena.

Jeśli naprawdę pracowali nad [nowym - dop. red] Deus Ex przez dwa lata i nigdy do mnie nie zadzwonili, to jest duża szansa, że i tak nie była to historia Jensena” - napisał aktor na platformie X. „Przede wszystkim jestem jednak wkurzony na wszystkie te zwolnienia. Ta branża jest popieprzona”.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że nowy Deus Ex nigdy nie został oficjalnie zapowiedziany. W ciągu ostatnich lat pojawiło się jednak sporo doniesień i przecieków, które mogły ujawnić plany Eidos Montreal. Tytuł miał być zbudowany na silniku Unreal Engine 5 i zawierać jakiś rodzaj kooperacji lub rozgrywki wieloosobowej. Inne plotki wskazywały na umiejscowienie akcji w południowej Azji.

Wszystko wskazuje jednak na to, że projekt jednak nie ujrzy światła dziennego. „Globalna sytuacja ekonomiczna, wyzwania naszej branży i kompleksowa restrukturyzacja ogłoszona przez Embracer w końcu dotknęły nasze studio” - napisano w oświadczeniu Eidos Montreal.

Zobacz także