Gwiazda Forspoken odpowiada na krytykę gry: „Każdy czasem robi coś dziwnego”
Uważa, że jej postać mogła zostać źle zrozumiana.
Ella Balinska, wcielająca się w główną rolę Frey w niedawno wydanym Forspoken, postanowiła odnieść się do niektórych zarzutów stawianych grze. Jak sama tłumaczy, krytyka warstwy fabularnej i dialogów może wynikać z faktu, że „niektórzy ludzie nie przywykli do tego typu protagonistek”.
Z aktorką rozmawiała redakcja serwisu The Verge. Zaczęła od stwierdzenia, że bardzo docenia pasję graczy oraz to, że „zagłębiają się w każdy aspekt produkcji”, z czego wynika też doza krytyki. Odniosła się do często powracającej uwagi, że dialogi w grze bywają „żenujące” i nie są zabawne w momentach, kiedy najprawdopodobniej powinny. „Każdy czasem robi lub mówi coś dziwnego” - stwierdziła Balinska.
Gwiazda zwraca również uwagę na inny zarzut kierowany w stronę gry, że niektórzy uważają postać Frey za „wredną” i „trudną do polubienia”. „To jest unikalna gra z unikalną postacią, która jest odważna, niewzruszona i kierująca się własnym interesem w najlepszy możliwy sposób. Myślę, że niektórzy ludzie nie przywykli do tego rodzaju protagonistek” - tłumaczy aktorka.
W dalszej części wywiadu Balinska rozwija swoją myśl tłumacząc, że Frey zachowuje się w grze tak, jak zapewne zachowałby się każdy zwykły człowiek w jej sytuacji - podczas gdy cała kraina Athia oczekuje od niej, że dziewczyna poświęci się i uratuje ich świat, to ona chce się tylko stamtąd wydostać i nie obchodzą jej losy obcych ludzi. „Chciałam wnieść do postaci Frey to, że ma swój głos, swój rozsądek i sama wybiera za co chce walczyć. Nie jest niczyim sługą” - wyjaśnia Balinska.
Na koniec wspomina też, że jest bardzo dumna ze swojego występu w Forspoken. „Myśląc o grze ciągle przypominam sobie, jak miałam osiem lat. Kiedy do mojej mamy przychodziła fryzjerka, ja spędzałam czas z jej synem i graliśmy w różne gry. Dla mnie to niesamowite, że dzisiaj mogę sięgnąć po grę, w której gram sobą samym. Mam nadzieję, że to zainspiruje innych do wysiłku i sięgania po swoje marzenia” - kończy wywiad gwiazda.