Gwiazdy Until Dawn sugerują, że sequel już powstaje
Kolejne wskazówki odnośnie kontynuacji.
Wygląda na to, że oficjalna zapowiedź sequela Until Dawn pozostaje jedynie kwestią czasu. Dodana w remake'u scena po napisach jasno sugeruje, że historia ta jeszcze się nie skończyła. Nieco więcej światła na tę sprawę rzucają aktorzy wcielający się w Sam Giddings oraz doktora Hilla.
Sugestie odnośnie kontynuacji pojawiły się już przed oficjalną premierą Until Dawn Remake. Ujawniona przez streamera o nicku Nickolai7PT nowa scena po napisach zawiera dość jasne wskazówki, że Josha i Sam czeka kolejna, mrożąca krew w żyłach przygoda.
Podejrzenia graczy zdają się również potwierdzać dwa kolejne, niezależne od siebie źródła. Aktorka Hayden Panettiere, wcielająca się w Sam Giddings, zasugerowała w dostępnym w grze materiale zza kulis, że to nie koniec prac nad rozwojem marki.
- Until Dawn istnieje już od lat i myślę, że ludzie uwielbiają tę grę. A fakt, że idziemy z tą marką dalej sugeruje, że jest na nią zapotrzebowanie - mówi Pattienere w wywiadzie, który możemy znaleźć w materiałach bonusowych remake'u.
Rąbka tajemnicy uchylił również Peter Stormare, czyli growy dr Hill. Udostępnił on w relacji na Instagramie wpis pochodzący z fanowskiego profilu untildawnnews. Znajdziemy w nim wymienione wyżej poszlaki, czyli dodane w remake'u nowe zakończenie oraz wypowiedź wcielającej się w Sam aktorki.
We wspomnianym wpisie znajdziemy też plotkę, jakoby nad sequelem miało pracować studio Firespite, znane m. in. z gry VR Horizon: Call of the Mountain. Według serwisu GamingBolt, niedługo po przejęciu studia przez Sony, pojawiła się oferta pracy, w której wspomniano o „horrorowej grze przygodowej AAA, nastawionej na narrację.” Opis ten idealnie pasuje do Until Dawn.
Wydany niedawno remake i potencjalna kontynuacja nie są jedynymi sposobami na wskrzeszenie marki. Tydzień temu zakończono zdjęcia do filmowej adaptacji Until Dawn, wyreżyserowanej przed Davida F. Sandberga (Shazam, Anabelle: Narodziny zła).