Half-Life na sprzęt VR? Valve nie mówi „nie”, ale ma ograniczone środki
Decyzji nie podjęto.
Na konferencji GDC w ubiegłym tygodniu firma Valve zaprezentowała swój zestaw Vive, tworzony we współpracy z HTC. Urządzenie rzeczywistości wirtualnej zebrało wyjątkowo pozytywne opinie, a następnym krokiem dla deweloperów będzie zapewne tworzenie gier.
Programista Jeep Barnett ujawnił w rozmowie z serwisem Kotaku, że eksperymentowano już między innymi z wirtualnymi karabinami maszynowymi i headcrabami. Ale czy rzeczywistością może stać się pełnoprawna odsłona Half-Life na sprzęt VR?
- Nie mówimy „nie” - przyznał deweloper. - Ale nie wiemy jeszcze, co jest odpowiednie [dla VR - dop. red.]. Naszym najważniejszym zasobem jest czas. Nie mamy go wystarczająco wiele, by zrobić wszystko.
- Czy chcielibyśmy przenieść wszystkie nasze serie na VR? Absolutnie. Ale nie mamy wystarczająco dużo czasu i ludzi. Musimy ocenić, co najlepiej się nadaje, co w największym stopniu wykorzystuje zalety rzeczywistości wirtualnej.
Podczas konferencji GDC, Valve prezentowało Vive we współpracy z grą logiczną przypominającą w założeniach popularny cykl Portal. Barnett dodał, że podobne eksperymenty prowadzono z Left 4 Dead czy Dota 2.
- Czy Half-Life pasuje [do VR - dop. red.]? A co z Left 4 Dead? Z nową licencją? Jeszcze nie wiem - mówił. - Staramy się ocenić szerokie spektrum naszych możliwości, a następnie ruszymy do ofensywy.